Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Bruksela zadowolona z gotowości Niemiec do przyjęcia uchodźców. "Niezwykle pozytywny krok"

15
Podziel się:

Komisja Europejska uznała w poniedziałek perspektywę przyjmowania przez Niemcy maksymalnie do 200 tys. uchodźców rocznie za "niezwykle pozytywny" krok. W niedzielę na taki limit zgodzili się przywódcy CDU i CSU.

CSU zarzuca kanclerz Angeli Merkel, że przesunęła partię za bardzo na lewo
CSU zarzuca kanclerz Angeli Merkel, że przesunęła partię za bardzo na lewo (AFP PHOTO / Christof STACHE)

- Komisja uważa, że czymś niezwykle pozytywnym jest, że kraj, który już przyjął ponad milion uchodźców, wykazuje gotowość do przyjęcia dalszych 200 tys. rocznie - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.

Pytany o to, jak niemiecki limit ma się do prawa unijnego, odparł, że nie ma jeszcze mowy o decyzji.

- To część toczących się przygotowań do rozmów koalicyjnych w Niemczech i jeszcze nie polityka rządu - zastrzegł Schinas.

Zobacz także: Zobacz też: Dlaczego migranci nie chcą przyjechać do Polski?

Dodał, że Komisja i jej przewodniczący Jean-Claude Juncker wielokrotnie podkreślali, z jak wielkim "zadowoleniem przyjmują wiodącą rolę, jaką odgrywały Niemcy w zarządzaniu kryzysem migracyjnym i kształtowaniu wspólnego europejskiego podejścia do migracji".

Jak podały niemieckie media, powołując się na anonimowe źródła,CDU i CSU wypracowały stanowisko ws. ograniczenia liczby przyjmowanych uchodźców przed rozmowami o utworzeniu rządu koalicyjnego z FDP i Zielonymi.

Zdaniem dpa przyjęte rozwiązanie można uznać za sukces szefa CSU Horsta Seehofera, który od dwóch lat domagał się ustalenia limitu imigrantów przyjmowanych przez Niemcy. Kanclerz Angela Merkel była przeciwna. Argumentowała, że taki limit jest sprzeczny z niemiecką konstytucją i prawem międzynarodowym.

Elementem kompromisu jest gwarancja, że żadna osoba, która dotrze do Niemiec i poprosi o azyl, nie zostanie zawrócona z granicy; każdy, kto wystąpi o azyl, może liczyć na wdrożenie postępowania azylowego.

CDU i działająca wyłącznie na terenie Bawarii CSU tworzą w Bundestagu jeden klub parlamentarny, a Angela Merkel była ich wspólnym kandydatem na kanclerza. CSU zarzuca Merkel, że przesunęła partię za bardzo na lewo, co spowodowało odejście konserwatywnych wyborców i umożliwiło sukcesy AfD. W tej antyimigranckiej i antyislamskiej partii jest wielu byłych polityków CDU.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
Jak
6 lat temu
Soros nienawidzi europy!!Placi lewactwu za przyjmowanie afryki!!
aryman
7 lat temu
jej zależy tylko na mordzie. Liczy że Niemcy i Afrykanie zaczną się masowo zabijać. Jest skończonym złem.
Dziurek
7 lat temu
Bogate kraje arabskie ich nie przyjmują,bo im potrzebni są wykwalifikowani pracownicy,a nie nieroby i darmozjady,natomiast europejskiemu lewactwu jak najbardziej.Miliony urzędników z setek najróżniejszych urzędów,instytucji,organizacji,służb etc. ma co robić,a uchodźcy darmową kasę szybko wydają,bo przecież nic nie mają,konsumpcja rośnie,gospodarka się rozwija i biznes się kręci.Dla każdego choć trochę myślącego oczywistym jest,a już na pewno urzędnicy unijni doskonale wiedzą,że będą ofiary zamachów,napaści,gwałty itd.Niestety dla ciepłych posadek,bez najmniejszych oporów i skrupułów wrzucili je w koszta.Szkoda tych zwykłych szarych ludzi,bojących się o własne rodziny i zmuszanych do przeprowadzki z miejsc gdzie żyli od pokoleń.
Henryk
7 lat temu
Niemcy od początku zatrudniają obcokrajowców w tym też Polaków co daje gwarancję otrzymywania dobrych emerytur.Polacy o dobrych emeryturach mogą aktualnie pomarzyć
Andrzej
7 lat temu
Oj będą płakać za dekadę