Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polityka klimatyczna UE. Gospodarka o obiegu zamkniętym uratuje świat?

0
Podziel się:

Oszczędne gospodarowanie zasobami stanowi rozwiązanie dylematu w dziedzinie ekologii oraz wyzwań gospodarczych, z jakimi zmaga się Europa - uważa większość europosłów.

Polityka klimatyczna UE. Gospodarka o obiegu zamkniętym uratuje świat?
(Stefanie / Flickr (CC BY-NC 2.0))

Oznacza to przejście od gospodarki linearnej opartej na modelu "produkcja - zużycie - wyrzucenie" do gospodarki o obiegu zamkniętym, w którym odpady, jeśli powstają, są surowcem - głosi rezolucja przyjęta w czwartek na sesji plenarnej europarlamentu w Strasburgu.

Materiały Parlamentu Europejskiego wskazują, że oszczędne wykorzystywanie surowców mogłoby przynieść zarówno unijnym przedsiębiorstwom, organom publicznym jak i konsumentom oszczędności netto rzędu 600 mld euro lub 8 proc. rocznego obrotu i przyczynić się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 2-4 proc. w skali roku.

Według szacunków Komisji Europejskiej zwiększenie produktywności zasobów o 30 proc. do 2030 r. mogłoby przyczynić się do wzrostu PKB o blisko 1 proc. i powstania 2 milionów miejsc pracy. Do osiągnięcia takiego wzrostu potrzebne są, zdaniem większości europosłów, wiążące cele dot. redukcji odpadów, zmiany w przepisach dotyczących ekoprojektu oraz przerwanie zależności pomiędzy wzrostem gospodarczym i wzrostem zużycia zasobów. Posłowie wzywają Komisję do złożenia wniosku legislacyjnego do końca 2015 r.

Pakiet Komisji Europejskiej dotyczący rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym ma się, według zapowiedzi, właśnie wtedy ukazać. Poprzedzają go mające potrwać do 20 sierpnia konsultacje publiczne. Komisja, po wycofaniu projektu zaostrzenia przepisów dotyczących odpadów na początku tego roku, ma przedstawić propozycję, która obejmie nie tylko zarządzanie odpadami. Ma ona odnieść się do całego cyklu życia produktów począwszy od pozyskiwania surowców, poprzez inteligentne planowanie, proces produkcji, wybory konsumenckie, ponowne wykorzystanie i naprawę, po gospodarowanie odpadami i recykling.

Wykorzystywanie zasobów w sposób niezrównoważony nie tylko przyczynia się do powstania szkód w środowisku, lecz także stanowi ryzyko gospodarcze - zwraca uwagę dokument PE. Prognozuje, że do 2050 r. roczne zużycie minerałów, paliw kopalnych i biomasy wzrośnie dwukrotnie - do 140 mln ton - z powodu wzrostu liczby ludności, ale też z racji wzrostu zamożności i krótszego cyklu życia produktów. W tej chwili gospodarka światowa wykorzystuje równowartość zasobów 1,5 planety do generowania produkcji globalnej i pochłaniania odpadów.

- Po pierwsze potrzebujemy zestawu wskaźników i celów, do których dążymy. Ponadto powinniśmy zmienić przepisy, ponieważ nie wspierają usług dla ekosystemów. Musimy poszerzyć zakres dyrektywy dotyczącej ekoprojektów, odświeżyć dyrektywę dotyczącą odpadów i zwrócić uwagę na specyficzne sektory, takie jak pasywne budownictwo - powiedziała fińska eurodeputowana Sirpa Pietikainen, odpowiedzialna za przygotowanie rezolucji.

Budownictwo bowiem odpowiada za 40 proc. ostatecznego wykorzystania energii przez UE oraz za 36 proc. emisji CO2. Ale "zrównoważone budownictwo" to szersze pojęcie niż wybór materiałów lub efektywność energetyczna. Dlatego strategie wspierające renowację istniejących budynków mają mieć kluczowe znaczenie, bo 90 proc. budynków mieszkalnych przewidzianych na rok 2050 już istnieje.

Dokument przygotowany przez Pietikainen obarcza nadmierną eksploatację zasobów odpowiedzialnością za zmiany klimatu, pustynnienie, wylesianie, czy utratę różnorodności biologicznej. Przestrzega, że UE jest zależna od importowanych zasobów w stopniu większym niż jakikolwiek inny region na świecie, bo w aż 40 proc., przy czym wiele zasobów może wyczerpać się w krótkim czasie. Dlatego poprawa oszczędnego gospodarowania zasobami wpłynęłaby korzystnie i na gospodarkę i na bezpieczeństwo. Oszczędniejsze korzystanie z zasobów przyczyniłoby się do zmniejszenia zależności od zasobów oraz przyniosłoby oszczędności w zakresie kosztów materiałów.

- Poprawę naszej konkurencyjności, reindustrializację Europy i lepszy standard życia osiągnąć możemy wyłącznie poprzez oddzielenie wzrostu gospodarczego od wykorzystywania zasobów - czytamy w uzasadnieniu do rezolucji.

Europosłowie proponują też, aby Komisja zdefiniowała wymagania wobec produktu, takie jak: trwałość, możliwość naprawy, możliwość ponownego użycia i przetworzenia oraz aby opracowała środki przeciwdziałające planowemu wytwarzaniu produktów o krótkim okresie trwałości.

PE domaga się takich praktycznych rozwiązań jak stopniowe zmniejszanie liczby wysypisk śmieci, czy ograniczenie wyrzucania przeterminowanej żywności. Dystrybutorzy z sektora żywności przekazywaliby niesprzedane produkty organizacjom charytatywnym.W gospodarce o obiegu zamkniętym praktycznie wszystkie materiały nieodnawialne krążą w zamkniętych obiegach. Odpady pokonsumpcyjne są skutecznie zbierane, poddawane recyklingowi i wykorzystywane do wytworzenia nowych produktów.

To oznacza również rozszerzoną odpowiedzialność producenta za gospodarkę produktami po zakończeniu ich eksploatacji.

Redukcja zużycia zasobów i wykorzystywanie zasobów odnawialnych wiąże się także z wycofywaniem substancji toksycznych z produktów. Wskaźniki dotyczące oszczędnego gospodarowania zasobami, mierzące ich zużycie, włączając w to import i eksport, powinny obowiązywać już za trzy lata - uważają eurodeputowani i wzywają Komisję, aby "do końca 2015 r. zaproponowała cel zakładający zwiększenie oszczędnego gospodarowania zasobami na szczeblu UE o 30 proc. do 2030 r.(...), a także indywidualne cele dla poszczególnych państw członkowskich".

ekologia
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)