Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Wiadomo już, kto kupuje drewno z wycinki w Puszczy Białowieskiej. Lista liczy 128 firm

398
Podziel się:

Wśród odbiorców drewna dominują firmy oddalone o kilka lub kilkadziesiąt kilometrów od puszczy, ale na liście są też przedsiębiorstwa oddalone o kilkaset kilometrów.

02.08.2017, Puszcza Białowieska. Wywóz drewna już po decyzji TS UE o wstrzymaniu wycinki.
02.08.2017, Puszcza Białowieska. Wywóz drewna już po decyzji TS UE o wstrzymaniu wycinki. (Paweł Głogowski/REPORTER)

Kto kupuje drewno z wycinki w Puszczy Białowieskiej? Takie pytanie nie tylko sobie, ale przede wszystkim Lasom Państwowym od miesięcy zadawali ekolodzy, dziennikarze i osoby prywatne. Regionalna Dyrekcja państwowej spółka konsekwentnie odmawiała udzielania tych informacji, zasłaniając się tajemnicą handlową. To już jednak przestało być tajemnicą - portal OKO.press opublikował pełną listę 128 firm, którą ujawniło Nadleśnictwo Białowieża.

Aktualizacja 2017.08.16 17:20 - Grupa Paged przesłała money.pl komunikat spółki Sklejka Pisz, w którym zaprzecza podanym przez OKO.press informacjom. Z komunikatu spółki wynika, że od 1 stycznia 2017 r. do 1 sierpnia 2017 r. nie nabywała drewna z Nadleśnictwa Białowieża, a ostatni zakup miał miejsce w 2015 roku.

Jeden z czytelników OKO.press przesłał portalowi pełny wykaz firm, które w bieżącym roku kupowały drewno z Nadleśnictwa Białowieża. Listę otrzymał od Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w odpowiedzi na wniosek o dostęp do informacji publicznej.

Portal zestawił listę nazw firm, które kupowały w tym roku drewno z Puszczy Białowieskiej z listą miejscowości, którą udostępniła mu Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku i umieścił je na interaktywnej mapie.

Wśród odbiorców drewna dominują firmy oddalone o kilka lub kilkadziesiąt kilometrów od puszczy, ale na liście są też przedsiębiorstwa oddalone o kilkaset kilometrów.

Jedną z nich jest spółka Sklejka-Eko z Ostrowa Wielkopolskiego, jeden z największych producentów sklejki drewnianej w Polsce. Na liście jest też spółka Sklejka Pisz, która należy do notowanej na GPW Grupy Paged, znanego producenta mebli i innych produktów z drewna.

Producenci sklejki są najczęściej pojawiającymi się firmami na liście odbiorców białowieskiego drewna, ale są też na niej tartaki, zakłady produkcji palet, przedsiębiorstwa budowlane i wielobranżowe.

Jak zauważył OKO.press, niektórzy z odbiorców drewna z Puszczy Białowieskiej na swoich stronach internetowych deklarują posiadanie certyfikatu Forest Stewardship Council (FSC), ale białowieskie nadleśnictwa certyfikat FSC straciły już w 2010 roku. Certyfikat FSC ma gwarantować zrównoważone korzystanie z gospodarki leśnej i legalne pochodzenie surowca.

Wycinka drewna w Puszczy Białowieskiej, którą widzieliśmy na własne oczy, trwa nieprzerwanie pomimo wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który pod koniec lipca nakazał wstrzymanie wszelkiego wyrębu lasu. Do tymczasowego postanowienia TS UE nie zastosował się jednak minister środowiska Jan Szyszko, który zagroził nawet Brukseli miliardowymi odszkodowaniami.

Rzecznik Komisji Europejskiej Ricardo Cardoso poinformował w poniedziałek, że posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej zaplanowano na 11 września. Jak podkreślił, KE uznaje sprawę za pilną i wcześniej zwróciła się do Trybunału, by był to priorytet.

- Biorąc pod uwagę pilność sprawy, Komisja zwróciła się do Trybunału o potraktowanie sprawy priorytetowo. Według naszych informacji, przesłuchanie w Trybunale dotyczące środków tymczasowych zostało zaplanowane na 11 września - powiedział Cardoso.

Zobacz także: Wideo: co mieszkańcy sądzą o wycince Puszczy Białowieskiej?

Komisja Europejska wysłała list do Trybunału Sprawiedliwości UE, w którym apeluje o potraktowanie sprawy wycinki w Puszczy Białowieskiej priorytetowo zarówno jeśli chodzi o tymczasowy zakaz wycinki, jak i ostateczny wyrok.

Trybunał podjął pod koniec lipca decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej na obszarach chronionych. To środek tymczasowy, o który wnioskowała KE.

Resort środowiska w odpowiedzi do Trybunału Sprawiedliwości UE napisał na początku sierpnia, że wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej, jak tego chce Komisja Europejska, spowoduje szkody w środowisku o szacowanej wartości 3,2 mld zł.

Komisja Europejska rozpoczęła procedurę o naruszenie prawa unijnego w Polsce, twierdząc, że nie są przestrzegane dyrektywy ptasia i siedliskowa. Obie dyrektywy są podstawą europejskiego programu Natura 2000.

Pierwsze informacje o kontaktach Brukseli z Warszawą w sprawie puszczy pojawiły się w marcu 2016 roku. Kilka tygodni później podano, że prowadzone jest w tej sprawie wstępne postępowanie, które następnie zostało przekształcone w procedurę o naruszenie prawa unijnego.

Dodatkowe źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(398)
Kornik
7 lat temu
A wiadomo co za niemiec zastrzelił żubra?to większa strata niż spróchniałe drzewo.Zgłosić niemcy do ukarania
abc1940
7 lat temu
karami obciążyć ekologów
abc1940
7 lat temu
KARAMI OBCIĄŻYĆ EKOLOGÓW
seba
7 lat temu
Były zamówienia na drewno to i korniki z Szyszką musiały się pojawić
koko
7 lat temu
Jesli to drzewo jest zaraone kornikiem to nie nadaje sie do robienia mebli czy stropów w domach tylko na opał !!!!! - a tu przemysł drzewny kwitnie. Nie chciałabym kupiś szafki którą mi zjedza korniki. AJ Szyszko musiał dużo kasy dostać !!
...
Następna strona