Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KB
|
aktualizacja

Chcą koła ratunkowego od premiera. Biznes prosi o drugą szansę dla firm, które źle wybiorą formę opodatkowania

29
Podziel się:

Przewodniczący Komisji Podatkowej Business Center Club, prof. Adam Mariański w imieniu biznesu wysłał w poniedziałek do premiera i jednocześnie ministra finansów Mateusza Morawieckiego nietypową "walentynkę". Jest w niej zawarta prośba o "drugą szansę". A dokładnie o to, by wyjątkowo, przedsiębiorcy, którzy wybiorą w lutym br. niekorzystną formę opodatkowania, mogli ją zmienić już po zakończeniu roku podatkowego 2022. Teraz prawo tego zabrania.

Chcą koła ratunkowego od premiera. Biznes prosi o drugą szansę dla firm, które źle wybiorą formę opodatkowania
Biznes pisze do premiera Mateusza Morawieckiego nietypową walentynkę. Proszą w niej o drugą szansę... . (GETTY, Anadolu Agency)

"Panie Premierze, w imieniu polskich firm rodzinnych po raz kolejny apeluję do Pana o wdrożenie planu ratunkowego dla polskich małych i średnich firm i zatrzymanie negatywnych skutków Polskiego Ładu" – pisze w liście otwartym do szefa rządu prof. Adam Mariański, adwokat, wykładowca, doradca podatkowy i przewodniczący Komisji Podatkowej Business Center Club.

Dodaje też, że ze "względu na chaos legislacyjny związany z wdrożeniem Polskiego Ładu oraz niepewność sytuacji gospodarczej w obliczu wciąż trwającej pandemii i narastającego kryzysu na Ukrainie, przedsiębiorcy wnoszą o ekspresową zmianę przepisów, która da biznesowi koło ratunkowe – możliwość wstecznej zmiany wyboru formy opodatkowania po zakończeniu 2022 roku".

Zobacz także: Kto zapłaci za Polski Ład? "300 tys. gospodarstw dosypie 16 mld zł"

Rząd się mylił przy Polskim Ładzie, a nam nie wolno?

"W ten sposób zadbamy o spokój psychiczny i bezpieczeństwo finansowe tysiące polskich przedsiębiorców, pracowników oraz członków ich rodzin – bo jedno przedsiębiorstwo, które straci płynności finansową na skutek nieodpowiedzialnej legislacji i błędów popełnionych przez pańskich urzędników – to często życiowy dramat dla setek niczego winnych przedsiębiorców" – czytamy w liście do premiera.

Przypomnijmy, zgodnie z obowiązującymi przepisami, przedsiębiorca musi zadeklarować do 21 lutego br. w Urzędzie Skarbowym, w jakiej formie chce rozliczać swoje podatki za ten rok. Raz obranej formy opodatkowania nie można jednak zmieniać w ciągu roku podatkowego.

Tymczasem, Polski Ład sporo namieszał w podatkach, drobni przedsiębiorcy są zdezorientowani.

Dynamicznie zmieniające się warunki prowadzenia biznesu (m.in. rosnąca inflacja oraz ceny gazu i prądu, przerwane łańcuchy dostaw, brak rąk do pracy itd.) powodują, że trudno im teraz oszacować zarówno przychody, jak i wydatki na ten rok. Dlatego obawiają się, że jeśli obstawią mniej korzystną formę opodatkowania , to finansowo popłyną.

Jak przypomina w liście do Mateusza Morawieckiego prof. Mariański, ten sam przychód – w zależności od wybranej formy opodatkowania – będzie istotnie wpływał zarówno na wymiar podatku dochodowego, jak i na sposób liczenia składki zdrowotnej.

Brak właściwego oszacowania tych kwot lub uzyskanie przychodów bądź poniesienie kosztów, których na początku roku podatnik się nie spodziewał będzie miało wymierny wpływ na opłacalność prowadzonej działalności.

Jaką formę opodatkowania obstawić?

Przykładowo: roczny dochód "na rękę" podatnika uzyskującego przychód miesięczny w wysokości 10 tys. zł i nieponoszącego kosztów jego uzyskania wyniesie:

- 84.925,41 zł na skali podatkowej,

- 81.053,29 zł na podatku liniowym,

- 90.737,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 8,5 proc.),

- 87.009,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 12 proc.),

- 83.814,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 15 proc.).

Z wyliczeń tych wynika, że optymalną formą opodatkowania jest ryczałt dla działalności opodatkowanej stawką 8,5 proc. oraz 12 proc.

W stosunku do skali podatkowej podatnik uzyskuje korzyść – odpowiednio – w wysokości: 5.812,15 zł oraz 2.084,15 zł ( przy ryczałcie 8 proc.), a w stosunku do podatku liniowego korzyść ta wynosi 9.684,27 zł oraz 5.956,27 zł ( na ryczałcie 12 proc.).

Dla działalności opodatkowanej stawką 15 proc. najbardziej atrakcyjną formą opodatkowania jest skala podatkowa. Tutaj korzyści kształtują się następująco: 3.872,12 zł w stosunku do podatku liniowego oraz 1.110,85 zł w porównaniu z ryczałtem.

Sytuacja ta ulegnie zmianie, jeżeli w jednym z miesięcy podatnik poniesie wydatek w wysokości 15 tys. zł. Roczny dochód "na rękę" będzie przedstawiał się następująco:

- 76.502,79 zł na skali podatkowej,

- 69.067,30 zł na podatku liniowym,

- 75.737,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 8,5 proc.),

- 72.009,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 12 proc.)

- 68.814,56 zł na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych (stawka 15 proc.).

W takim scenariuszu najbardziej atrakcyjną formą opodatkowania jest skala podatkowa.

W porównaniu do podatku linowego podatnik zyskuje: 7 435,49 zł, a w porównaniu do ryczałtu zysk podatnika wynosi – odpowiednio – 765,23 zł, 4 493,23 zł oraz 7 688,23.

Oznacza to, że im większe będą koszty ponoszone przez podatnika, tym bardziej atrakcyjne będzie opodatkowanie według skali podatkowej.

Profesor Mariański uważa, że błędy przy obstawianiu formy opodatkowania wyjdą dopiero przy rozliczeniu rocznym, dlatego przedsiębiorcom powinna przysługiwać druga szansa naprawy błędu, tym bardziej, że nie są winni zaistniałej sytuacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(29)
8 gwiazdek
2 lata temu
Unia kase wstrzymała będą z pracujących ściągać kasę żeby patologia mogła na wysokim poziomie żyć, bo przecież muszą coś robić żeby ktoś zagłosował.
zero
2 lata temu
miejcie honor, nie płaszczcie się przed tym oszustem...z terrorystami się nie negocjuje!!na śmietnik tę pseudo władzę, rozliczyć, zdelegalizować i osądzić i pozbawić majątków, do zera....
wojtek
2 lata temu
Trzeba skończyć z brakiem odpowiedzialności premierów, ministrów, prezesów spółek, banków, posłów, a prokuratorów i sędziów za ewidentne łamanie prawa, za beztroskę, brak kompetencji i podstawowej wiedzy. Coraz więcej niesprawiedliwych wyroków, wręcz głupot które w uzasadnieniach piszą sędziowie. Trzeba stworzyć mechanizmy prawne by takich szkodników wymiaru sprawiedliwości i innych wyrzucać bez prawa do emerytury. Obiecuje że po wyborach zrobimy porządek z tymi ludźmi. Tak nie może być. Wojciech Kornowski szef partii Akcja Zjednoczonych Emerytów i Rolników AZER).
TED55
2 lata temu
Małymi i średnimi firmami, p. Premier nie przejmuje się. Oświadczył kiedyś, że należy przykręcić im śrubę. Dla rządu, najważniejsze są Spółki Skarbu Państwa w których zatrudniani są PIS-OWCY. Z tych miejsc, idą przelewy na konta finansowe. Wiadomo kogo.
jan
2 lata temu
pis robi wszystko żeby zniszczyć Polskę i Polaków. To bolszewicka agentura, co drugi to potomek bolszewickiej bezpieki albo obrzezaniec. Oni gotowi oddać ją Putinowi byle by tylko utrzymać się u władzy. Chcemy aby Polską rządzili Polacy !!!!!
...
Następna strona