Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Zakaz handlu w niedziele. Rząd nie wyklucza zmian w przepisach

51
Podziel się:

- Jeżeli ustawa o zakazie handlu w niedziele będzie nagminnie łamana, będziemy ją nowelizować - zapowiada Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Nowe prawo zacznie obowiązywać od marca
Nowe prawo zacznie obowiązywać od marca (MARIUSZ GRZELAK/REPORTER)

Od marca 2018 r. zacznie obowiązywać ustawa zakazująca handlu w niedziele. Zdaniem Stanisława Szweda, wiceministra rodziny i pracy, Polacy przyzwyczają się do nowego prawa - podobnie jak do wprowadzonego wcześniej zakazu handlu w święta.

- Podstawowe artykuły będą dostępne w niewielkich sklepach, gdzie za ladą stanie właściciel. Będzie można zatem zaspokoić swoje podstawowe potrzeby - mówi wiceminister w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.

Jego zdaniem zakaz nie wywoła też fali zwolnień i nie będzie dużym zagrożeniem dla pracowników. Choć, jak przyznaje, "mały problem" będą miały osoby pracujące tylko w weekendy, czyli przede wszystkim młodzież i studenci.

- Myślę jednak, że przy tak niskim bezrobociu spokojnie sobie poradzą - twierdzi Stanisław Szwed.

Nie przewiduje też znacznego spadku obrotów sklepów. Jego zdaniem to "kwestia przystosowania się do nowej sytuacji", a analizy wykonane przez resort pokazują, że obroty w niedziele są niższe niż w soboty czy piątki.

Co jednak w sytuacji, gdy przedsiębiorcy złamią zakaz? Wiceminister zapowiedział, że zapewne "pierwsza kontrola skończy się pouczeniem, wyjaśnieniem, co jest nie tak".

- Oczywiście nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której duży market otwiera się w niedzielę i potem mówi, że nie wiedział o zakazie - dodaje Stanisław Szwed.

Zobacz także: Zobacz też: Zakaz handlu w niedziele szansą dla kupców z targowisk

Według niego wysokie kary spadną na firmy notorycznie łamiące prawo. Na próby obejścia przepisów reagować ma przede wszystkim Państwowa Inspekcja Pracy.

- Jeżeli nagminnie będzie łamana ustawa, to będziemy ją nowelizować, doprecyzowywać - zapowiada wiceminister.

Według niego pomysły obejścia ograniczenia to tylko "wypowiedzi medialne". Dotyczy to, zdaniem ministra,opisywanej przez Wirtualną Polskę kwestii rozpoczynania pracy w poniedziałek tuż po godzinie 24.

- Nie zakładam, że naraz wszystkie sklepy będą się otwierać o tej porze z niedzieli na poniedziałek, bo kto tam wówczas przyjdzie? - zastanawia się Stanisław Szwed. I zapowiada, że jeśli pojawią się w tej kwestii nadużycia, rząd wróci do postulatu związków zawodowych, które chcą, by doba pracownicza rozpoczynała się p 4 lub 5 rano.

Zgodnie z ustawą najpierw z handlu zostaną wyłączone dwie niedziele w miesiącu (handlować będzie można w pierwszą i ostatnią).

Od 2019 r. handel dozwolony będzie tylko w jedną - ostatnią - niedzielę miesiąca, a od 2020 r. w ogóle zostanie zakazany. Wyjątki to dwie niedziele przed świętami Bożego Narodzenia, jedna niedziela przed Wielkanocą oraz ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. W Wigilię handel będzie ograniczony do 14.

Jak pisaliśmy w money.pl, ustawa zawiera ponad 30 wyjątków, które mogą być wykorzystywane przez sklepy chcące obejść zakaz.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
przestroga
7 lat temu
W programie przedwyborczym nie było NIC O ZAMYKANIU sklepów w niedzielę . Było natomiast DUŻO o KWOCIE WOLNEJ od podatku 8 000 zł . Dlaczego robicie z ludzi baranów , obdarzając ich tym czego nie chcą , natomiast zapominacie i tym co obiecywaliście ? KŁAMSTWO ma krótkie nogi.
Waldek
7 lat temu
Ja jestem studentem i pracuję w sklepie tylko w soboty i niedziele. Co pis mi zaproponuje jak sklepy będą zamknięte? Moge byc ministrantem za 15 zl/h.
Kris
7 lat temu
Ja pracuję w handlu i zostaliśmy poinformowani, że w soboty pracujemy do godziny 23.45 a w poniedziałek od 0.15 , bo mamy sprzątać i wykładać towar. To po co nam te wolne niedzielę? Będziemy je odsypiać. I kto nam pomoże? Rząd, pseudo prezydent?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
Robert
7 lat temu
Zgodnie z nowymi przepisami większość małych sklepów będzie mogła handlować, tam będzie można zorobić zakupy w niedziele
Olga
7 lat temu
Ma rację minister, że jak coś trzeba będzie kupić na szybko, to zawsze są pod ręką osiedlowe sklepy, które mogą hanslować w niedziele
Mike
7 lat temu
Ustawa jest w porządku, ale wiadomo że przy tak szybko zmieniających się narzędziach handlowych trzeba ją będzie co jakiś zcas dostosowywać do zmieniającej się rzeczywistości, dobrze, że rząd zdaje sobie z tego sprawę
student
7 lat temu
[QUOTE] Choć, jak przyznaje, "mały problem" będą miały osoby pracujące tylko w weekendy, czyli przede wszystkim młodzież i studenci. - Myślę jednak, że przy tak niskim bezrobociu spokojnie sobie poradzą - twierdzi Stanisław Szwed. [/QUOTE] Tak, oczywiście, pójdę do pracy w tygodniu - w końcu po co chodzić na wykłady. Jeszcze przez przypadek zostanę takim profesorem jak posłanka Pawłowicz. Fuj!
Mada90
7 lat temu
Dobre prawo, dzięki temu polskie mamy będą mogły spędzić niedzielę z rodziną.
...
Następna strona