Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Monika Szafrańska
|

Czas na słoneczne elektrownie. Energetycy co roku nie śpią spokojnie w wakacje

8
Podziel się:

Padające co roku latem rekordy zapotrzebowania na moc szarpią nerwy energetykom. Spaliby spokojniej, gdyby mieli więcej paneli fotowoltaicznych - pisze piątkowa "Rzeczpospolita".

Czas na słoneczne elektrownie. Energetycy co roku nie śpią spokojnie w wakacje
(Oregon Department of Transportation , Flickr (CC BY 2.0))

Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) od kilku sezonów gimnastykują się, by w okresie wakacyjnych upałów nie dopuścić do administracyjnych ograniczeń poboru, z jakimi mieliśmy do czynienia w sierpniu 2015 r. (słynny "20. stopień zasilania").

Od tamtego czasu wiele już zrobiono, by zapobiec problemom, np. inaczej ustalając plany remontów elektrowni czy uruchomiając zmieniony program redukcji poboru prądu na żądanie operatora (z płatnością nie tylko za ograniczenie, ale także za gotowość do wyłączenia).

Zobacz także: Opłacalność inwestowania w OZE drastycznie spadła. Zobacz wideo:

Zabrakło jednego elementu, a mianowicie - zwiększenia mocy fotowoltaicznych w systemie, które zaspokoiłyby wzmożony popyt na prąd, kiedy w czasie letnich upałów jest najbardziej potrzebny (energię pochłania wtedy klimatyzacja).

Polskie Sieci Elektroenergetyczne postulowały to rozwiązanie w raporcie podsumowującym poprzedni kryzys. Raport został złożony w ówczesnym Ministerstwie Gospodarki, które dziś już nie istnieje, a energetyką zajmuje się resort energii - przypomina "Rz".

- Tak samo jak wiatraki ratują system zimą, tak fotowoltaika rozwinięta u nas na szerszą skalę pomogłaby zbilansować potrzeby latem - uważa Michał Ćwil, ekspert rynku odnawialnych źródeł energii (OZE).

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Sasza
7 lat temu
Niemcy mają nadprodukcje fotowoltaiki trzeba komus opchnąc a rządzący zaraz opodatkuja jak to przecież słońce jest ich.Podniosa wat podatek gruntowy wymyśla podatek słoneczny i cholera wie jaki jeszcze
leonek_king
7 lat temu
ktoś walnął się w głowę albo chce "przydłubać" na boku.......... proszę policzyć koszt takiej inwestycji, wydajność i zobaczyć po ile można kupić prąd w Szwecji, Litwie albo na Ukrainie. Taniej byłoby przywozić prąd w akumulatorach ze Stanów. LOBBY, LOBBY
Krzysiek
7 lat temu
Najlepiej niech Niemcy je nam sprzedawają.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Kasia
5 lata temu
Fotowoltaika to bardzo fajne rozwiązanie. My mieliśmy zakładane panele przez PV Projekt. Polecili nam ich znajomi. Jesteśmy zadowoleni z firmy, z paneli zresztą też. Za prąd płacimy mniej, więc inwestycja się opłaciła
wachu
7 lat temu
Wystarczy dofinansować gospod domowe i po kłopocie koszt ok 11 tys za moc 3.5 a gospod przecietne tyle zużywa wiec oco chodzi kazde gosp było by wystarczalne w okresie letnim
Kama
7 lat temu
A ile u nas jest slonecznych dni w roku???ludzie,troche rozumku,to moze dobre ale hiszpanii;)
Sasza
7 lat temu
Niemcy mają nadprodukcje fotowoltaiki trzeba komus opchnąc a rządzący zaraz opodatkuja jak to przecież słońce jest ich.Podniosa wat podatek gruntowy wymyśla podatek słoneczny i cholera wie jaki jeszcze
Sasza
7 lat temu
Niemcy mają nadprodukcje fotowoltaiki trzeba komus opchnąc a rządzący zaraz opodatkuja jak to przecież słońce jest ich.Podniosa wat podatek gruntowy wymyśla podatek słoneczny i cholera wie jaki jeszcze