Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Padł rekord Polski zużycia prądu latem

190
Podziel się:

Dotychczas największe zapotrzebowanie na moc w tzw. letnim szczycie Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) zanotowały 24 czerwca 2016 r. - było to 22 750 MW.

Padł rekord Polski zużycia prądu latem
(pixabay/ CC0 Public Domain)

Środowy deszczowy poranek nie zapowiadał tego, że pojawi się największe w historii zapotrzebowanie na moc w systemie energetycznym - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".

W środę, o godz. 13.30 padł rekord: potrzebowaliśmy aż 22 883 MW. Jak pisze "Rzeczpospolita", to skutek rozpoczynającej się fali upałów, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Dotychczas największe zapotrzebowanie na moc w tzw. letnim szczycie Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) zanotowały 24 czerwca 2016 r. - było to 22 750 MW.

Coraz wyższe zużycie energii w okresie wakacyjnym to efekt upowszechniania się klimatyzatorów zarówno w biurach, jak i mieszkaniach - czytamy w artykule. Z kolei polskie elektrownie, w większości opalane węglem, potrzebują ogromnych ilości wody do chłodzenia. W razie długotrwałych upałów i suszy mogą pojawić się problemy. Zwłaszcza że elektrownie - jak pisze "Rz" - są przestarzałe i awaryjne.

Zdaniem ekspertów latem tego roku PSE wydają się lepiej przygotowane do bilansowania ze względu na wiele narzędzi interwencyjnych uruchamianych w razie potrzeby. Niemniej jeszcze tego lata możemy spodziewać się kolejnych rekordów zapotrzebowania na moc - czytamy w czwartek w artykule.

Zobacz także: Zobacz także: Czy płacimy za dużo za prąd?
wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(190)
WYRÓŻNIONE
dd
8 lat temu
O! i to jest coś o czym warto rozmawiać, większość z nas nie zdaje sobie sprawy, w jak kiepskim stanie są Polskie linie przesyłowe, jednym precyzyjnym uderzeniem, można większość polski pozbawić prądu, z energią elektryczną jest taki problem, że ona się nie magazynuje, jeżeli nagle rośnie czy znacząco spada zużycie robi się problem, linie przesyłowe które są w kiepskim stanie ulegają intensywnej eksploatacji, jeżeli ktoś nie zainteresuje się tematem może być nie ciekawie, pan Morawiecki przecież chciał produkować samochody elektryczne, tylko zapomniał o tym skąd wziąć prąd u nas większość elektrowni jest węglowych, w dodatku nie są one zbytnio wydajne, kolektory słoneczne, wiatraki u nas nie za bardzo się sprawdzą, jedyną sensowną opcją była by elektrownia atomowa, a właściwie co najmniej trzy, jednak jest to bardzo kosztowne i budzi sporo kontrowersji.
kurdesz
8 lat temu
Tak się składa,że w czasie tych upałów ładnie wiało. I widzę za oknem,że dziś też wieje (Wrocław). Wiatraki dały by te parę MW mocy. Kolektory słoneczne drugie tyle. 1/4 lub 1/3 zużycia można mieć. Ale rząd tego nie chce. Woli kopaczy podziemnych i ( później) młodych emerytów naziemnych.
wef3333
8 lat temu
urzedaski klime wlaczaja, w koncu nie placa za to z wlasznej kieszeni
...
Następna strona