Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Koniec systemu viaToll? Minister o systemie poboru opłat: Powstał epokę temu

0
Podziel się:

Pracujemy nad kilkoma koncepcjami poboru opłat. W niej mieści się dotychczas obowiązujący, ale mieszczą się też inne - mówił w programie #dziejesienazywo Andrzej Adamczyk. Minister infrastruktury i budownictwa stwierdził też, że obecny system poboru opłat powstawał "epokę temu w technologiach informatycznych".

Koniec systemu viaToll? Minister o systemie poboru opłat: Powstał epokę temu
(Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

- Pracujemy nad kilkoma koncepcjami poboru opłat. W niej mieści się dotychczas obowiązujący, ale mieszczą się też inne - mówił w programie #dziejesienazywo Andrzej Adamczyk. Minister infrastruktury i budownictwa stwierdził też, że obecny system poboru opłat powstawał "epokę temu w technologiach informatycznych". Dodał, że kończą się czasy rozwiązań zbójnickich.

- Wiele procesów i systemów w międzyczasie uległo nie tyle przebudowie, co pojawiły się zupełnie nowe. Warto poszukać, który system z punktu widzenia państwa jest systemem optymalnym pod względem kosztów - mówił minister.

Obecny system viaToll obsługuje firma Kapsch. Kontrakt z nią obowiązuje do listopada 2018 roku. Operator ściąga opłatę od ciężarówek i autobusów, dzięki bramownicom usytuowanym przy trasach szybkiego ruchu. Minister zasugerował w programie #dziejesienazywo, że umowa z austriacką firmą nie zostanie przedłużona.

- Nie możemy przerzucać kosztów poboru opłat tylko i wyłącznie na właścicieli pojazdów, właścicieli samochodów ciężarowych. Nie możemy zachowywać się jak zbójnik na drodze, który z kieszeni kierowców wyrywa pieniądze - stwierdził Adamczyk.

Dodał, że kluczowy będzie rachunek ekonomiczny związany z nowym systemem. Jednocześnie dodał, że niekoniecznie musi to oznaczać rezygnację z firmy Kapsch. Stwierdził jednak, że musi ona sama zaproponować nowoczesne rozwiązanie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)