Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Indeks jajka money.pl. Nowy rekord: za jedną pensję Polak może kupić o tysiąc jaj więcej niż przed rokiem

0
Podziel się:

Przeciętnie zarabiający Polak może teraz za swoją pensję brutto kupić aż 8951 jaja, czyli aż o 989 więcej niż na poprzednie święta. To wynik oczywiście brutto, bo sporą część jajek zabiera Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Narodowy Fundusz Zdrowia i skarbówka.

Indeks jajka money.pl. Nowy rekord: za jedną pensję Polak może kupić o tysiąc jaj więcej niż przed rokiem

Przeciętnie zarabiający Polak może teraz za swoją pensję brutto kupić 8951 jaja, czyli aż o 989 więcej niż w poprzednie święta. To wynik oczywiście brutto, bo sporą część jajek zabiera Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Narodowy Fundusz Zdrowia i skarbówka.

Dzięki temu, że średnie ceny w sklepach od roku utrzymują się na podobnym poziomie (spadek o 0,8 proc. w stosunku do lutego 2015 roku), a pensje ciągle rosną - za średnią wypłatę brutto jesteśmy w tym roku w stanie kupić rekordową liczbę jaj. 4137 zł pensji brutto to aż 8951 jaj w rozmiarze L.

Biorąc pod uwagę, że przeciętny Polak zjada 148 jaj rocznie, tegoroczna średnia pensja brutto wystarczy na 60 lata zapasów. Jeżeli zdecydujemy się na jajka mniejszego rozmiaru, to zapasy możemy zrobić nawet na całe życie. Jajka wielkości M skończyłyby się nam w wieku 67 lat, czyli dopiero w momencie przejścia na emeryturę. Z kolei najmniejszych w rozmiarze "S" wystarczyłoby na 93 lata. W zeszłym roku za 3981 zł Polak mógł kupić 7962 jaja. W momencie wejścia do Unii Europejskiej stać nas było na 6791 sztuk. Z kolei 56 lat temu każdy Polak za średnią pensję mógł sobie pozwolić na zaledwie 678 jaj.

Żywność w górę, jajka i paliwo w dół

Na rekordowy wynik indeksu jajka złożyło się kilka czynników - przede wszystkim rosnące z roku na rok wynagrodzenie oraz utrzymujące się na stałym poziomie ceny żywności. Dodatkowo niższą cenę jajek w sklepach zawdzięczamy taniej ropie i energii. Ceny prądu spadły o około 2,5 proc. w stosunku do lutego ubiegłego roku. Z kolei wydatki na transport to aż 6,4 proc. mniej.

Ile kosztują w tym roku jajka? Najmniejsze "S-ki" znajdziemy już za 29 groszy, z kolei cena największych dochodzi nawet do 50 groszy. Najdroższe są jaja od niosek z chowu ekologicznego oraz z wolnego wybiegu. W zależności od klasy, w tym sezonie ceny wahają się od 35 do nawet 80 groszy za sztukę. Z naszych obliczeń wynika, że popularne jajka "L-ki" możemy kupić średnio za 46 groszy, czyli 4-5 groszy taniej niż w zeszłym roku. Taniej jest oczywiście w marketach - tam za jajka płacimy średnio 42 grosze.

Jak wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa - jajka potaniały w całej UE. Średnio ceny w euro w hurcie spadły o 8 proc., w Polsce o nawet 9,6 proc.

Najdroższe jajka są w Szwecji - za 100 kg trzeba zapłacić aż 200 euro! Za taką samą ilość jaj na Cyprze trzeba dać 174 euro, a w Danii 171 euro. Najtańsze jajka w hurcie można dostać w Hiszpanii (85 euro), Belgii (97 euro) i Portugalii (99 euro).

Warto przypomnieć, że jeszcze 12 lat temu 100 kilogramów jajek w hurcie Polacy mogli kupić za 74 euro. Najwięcej z kolei płaciliśmy w 2012 r., kiedy Unia Europejska nakazała naszym hodowcom wymianę klatek.

Skarbówka każdemu zabiera trochę jajek

Oczywiście należy pamiętać, że z 4137 złotych pensji brutto pracownik etatowy "na rękę" otrzyma niewiele ponad 2948 zł, co starczy na 6378 jajek. Można powiedzieć, że dodatkowe obciążenia skarbowe kosztują Polaków ponad 2,6 tys. jajek miesięcznie. Gorzej wygląda sytuacja emerytów. Za średnią emeryturę - około 2 tys. zł - mogą sobie kupić zaledwie 4326 jaj.

Sprawdziliśmy również na ile jajek wystarczą pieniądze z programu "Rodzina 500+". Z rządowych pieniędzy na jedno dziecko można sobie kupić ponad tysiąc jajek wielkanocnych. A to oznacza, że na Wielkanoc 2017 roku nasz indeks zbliży się do prawie 10 tys. jajek.

8951

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)