Krytyka rządzących jest potrzebna, ale poparta propozycją konkretnych rozwiązań i chęcią dialogu. Tak marszałek Sejmu Ewa Kopacz komentuje trwający w Gdańsku zjazd Platformy Oburzonych. W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej stawiło się ponad sto stowarzyszeń, organizacji i przedstawicieli związków zawodowych, którzy zawiedli się na rządzie Donalda Tuska.
Na zdjęciu Paweł Kukiz, który przemawiał podczas spotkania Platformy Oburzonych w Gdańsku
Ewa Kopacz powiedziała, że bez konstruktywnej postawy takich środowisk i dążenia do dialogu, takie inicjatywy pozostają po prostu walką o przejęcie władzy.
- _ Każdy może wygłaszać swoje opinie, protestować, psioczyć na rządzących, ale z tego tak naprawdę nie będzie chleba. Ja czekam na poważne propozycje, a nie na kolejne spotkania, kolejne tworzenie partii politycznych, kolejne fora dyskusyjne, z których wynika tylko jedno - krytyka. Krytyka dla krytyki jest wyłącznie budowaniem politycznym wizerunku tych, którzy próbują coś postawić na scenie politycznej _ - uważa marszałek Sejmu.
Zjazd Platformy Oburzonych zorganizowała NSZZ Solidarność. Przewodniczący związku Piotr Duda zapewnił w swoim wystąpieniu, że na bazie Platformy Oburzonych nie powstanie partia polityczna, tylko ruch społeczny.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Polska to kraj rodem z Kaczora Donalda? Na zjeździe PO jest ponad sto różnych organizacji. Łączy ich jedno - zawiedli się na rządzie Donalda Tuska. | |
Kopacz odważnie o związkach. "Chcą władzy" Może nie chodzi o dialog z władzą, może to chodzi o władzę - tak marszałek Sejmu Ewa Kopacz odniosła się dzisiaj do planów związków, aby 26 marca na Śląsku przeprowadzić czterogodzinny strajk generalny. | |
Oto całkiem nowe PO. Niezadowoleni z rządu Szef NSZZ Solidarność Piotr Duda nie zaprosił do historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej polityków. |