Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Hubert : Orzechowski
|

Twórca Alibaby przechodzi na emeryturę. Co dalej z zakupami na portalu

8
Podziel się:

Najbogatszy Chińczyk, Jack Ma, zapowiedział, że odejdzie z Alibaby. Twórca internetowego biznesu chce zająć się działalnością filantropijną w dziedzinie edukacji.

Miliarder mówi "dziękuję". Nie będzie juz więcej zajmował się Alibabą
Miliarder mówi "dziękuję". Nie będzie juz więcej zajmował się Alibabą (Jorge Silva)

Ma założył Alibabę w 1999 r. Był wtedy nauczycielem angielskiego. Mało kto spodziewał się, że posiadana przez firmę platforma aukcyjnatak się rozrośnie. Obecnie portal wart jest aż 420 mld dolarów.

Sam Ma cieszy się w swojej ojczyźnie specjalnym statusem. Naprawdę specjalnym. Niektórzy Chińczycy stawiają jego zdjęcie na specjalnym miejscu w domu.

Zobacz także: Brzoska: Paczkomaty i Alibaba? Na razie jesteśmy za mali

- Jest symbolem siły chińskiego sektora prywatnego i jak wiele można w nim osiągnąć. Czy mu się to podoba, czy nie – mówi o Ma Duncan Clark, autor książki "Alibaba: The House Jack Ma Built". Według niego rezygnacja z zajmowania się firmą może zostać odebrana jako wyraz frustracji Ma.

Jednak założyciel Alibaby twierdzi, że to nie koniec ery, a jedynie początek nowej. Teraz po prostu zajmie się tym, co naprawdę kocha, czyli edukacją.

Sęk w tym, że Ma jest najjaśniejszym symbolem chińskiego biznesu internetowego. Sektor ten w ostatnim czasie rozrósł się do gigantycznych rozmiarów, głównie dzięki przychylności władz centralnych. Alibaba to najbardziej znana marka, także w Polsce, ale wielomiliardowymi wycenami mogą pochwalić się także Tencent, Baidu czy JD.com.

W dodatku Ma ma dopiero 52 lata. Niepisanym zwyczajem w chińskim biznesie jest kierowanie własną firmą do czasu, aż to tylko możliwe. Tym bardziej, jeśli ich firma przynosi przychody rzędu 40 mld dolarów rocznie.

Alibaba zaczynała jako platforma sprzedaży skierowana do biznesmenów. Przełomem był 2003 r. Wtedy to producenci mogli za pomocą portalu oferować swoje produkty bezpośrednio konsumentom. Teraz Alibaba to nie tylko aukcje, ale także bankowość internetowa, chmura danych oraz rynek cyfrowy i rozrywki. Jack Ma posiada także udziały w anglojęzycznej gazecie wydawanej w Hongkongu, czyli "The South China Morning Post"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

internet
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
bolek
6 lat temu
człowiek o wyglądzie kosmity. Umysł też kosmiczny
Polak
6 lat temu
"Ma przychody", 'przynosi dochody". Wypadałoby nauczyć sie podstaw polskiego.
strach
6 lat temu
ta twarz i głowa... jejku przeraża mnie!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Dużo kup
6 lat temu
oglądałem, ale takiej jak na zdjęciu........
miechu
6 lat temu
gosciu ma tak dziwnie splaszczona twarz, ze az boli patrzec
koń i wóz z b...
6 lat temu
[QUOTE] Najbogatszy Chińczyk, Jack Ma [/QUOTE] Chińczyk ów nie będzie zajmował się Alibabą, za to więcej czasu poświęci babie, oby swojej.
ja
6 lat temu
Pomysły na biznes (produkt) to rzecz powszechna, ale ich realizacja (sprzedaż) już nie. W naszych szkołach za mało stawia się na przedsiębiorczość i na finansową edukację. Produkuje się „niemyślących, mało twórczych pracowników”. Do tego rozdawnictwo pieniędzy wzmaga brak inicjatywy. Zobaczcie sobie ksiązke „Emery tura nie jset Ci potrzbena” Jest o zarządzaniu pieniędzmi, by ludzie mogli zobaczyć, że można budować majątki, pomimo niewysokich zarobków.
rych
6 lat temu
[QUOTE] W dodatku Ma ma dopiero 52 lata. Niepisanym zwyczajem w chińskim biznesie jest kierowanie własną firmą do czasu, aż to tylko możliwe. Tym bardziej, jeśli ich firma przynosi przychody rzędu 40 mld dolarów rocznie. [/QUOTE] 'Daj dolara daj, dolara daj"