Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Taśmy Kaczyńskiego. Adwokat Austriaka zabiera głos po nowych doniesieniach

74
Podziel się:

- Nawet jeśli Gerald Birgfellner zapłacił duchownemu w zamian za podpis pod dokumentami ws. budowy dwóch wież przy ulicy Srebrnej, to nie spotka go kara - mówił w programie "Money. To się liczy" adwokat Austriaka mec. Jacek Dubois.

Na zdjęciu Jacek Dubois (z prawej) i Gerald Birgfellner
Na zdjęciu Jacek Dubois (z prawej) i Gerald Birgfellner (East News, Mateusz Jagielski/East News)

Według piątkowej "Gazety Wyborczej" Birgfellner zeznał w prokuraturze, że na polecenie prezesa PiS miał z własnych pieniędzy zapłacić 50 tys. zł księdzu Rafałowi Sawiczowi. Podpis duchownego był potrzebny do uruchomienia budowy dwóch wież na działce przy ulicy Srebrnej.

- Przeczytałem w "Wyborczej", że dziennikarze uważają, iż doszło do tzw. przekupstwa menedżerskiego. Nawet jeśli do takiego czynu doszło, to osoba, która to dobrowolnie ujawniła, nie podlega karze - tłumaczył w piątkowym programie "Money. To się liczy" mec. Jacek Dubois, pełnomocnik Birgfellnera.

- Jestem pełnomocnikiem pana Geralda po to, żeby dowieść, że został on oszukany. Jeśli założymy, że doniesienia "Wyborczej" są prawdą, to nie dotyczą one bezprośrednio tej kwestii - dodał Dubois.

Zobacz także: Zobacz wypowiedź Jacka Dubois tutaj:

Jacek Dubois odniósł się też do wtorkowego spotkania Jarosława Kaczyńskiego z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą. Miało ono miejsce między pierwszym a drugim przesłuchaniem Birgfellnera. Jak powiedział, między tymi dwoma przesłuchaniami widzi ogromną różnicę w podejściu do jego klienta. W poniedziałek, jak ocenił, prokuratura działała wzorowo, za to w środę zmieniony został tłumacz (Birgfellner nie mówi po polsku).

- Prokuratura próbowała doprowadzić do tego, żeby protokół odbiegał od przebiegu czynności. Do polskiej wersji protokołu próbowano wprowadzić słowa, których nasz klient nie powiedział - wyjaśnił. Dodał też, że zaraz po przesłuchaniu zadzwonił do niego dziennikarz prorządowych mediów z pytaniami dotyczącymi kwestii, które były znane tylko osobom uczestniczącym w przesłuchaniu.

- Z wielką przykrością powziąłem fakt, że te zeznania wypłynęły - powiedział Dubois.

Odnosząc się do wtorkowego spotkania Kaczyńskiego z Ziobrą, mecenas stwierdził, że w obecnych okolicznościach nie powinno było do niego dojść.

Adwokat dodał, że prokuratura powinna w tej sprawie przesłuchać przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego. Na razie jednak szykuje się kolejne przesłuchanie Geralda Birgfellnera. Kiedy do niego dojdzie? - Jesteśmy umówieni na telefon. Zapewne będzie to w przyszłym tygodniu - podsumował.

Gerald Birgfellner twierdzi, że prezes PiS i spółka Srebrna nie zapłacili mu za wykonane prace przygotowawcze przy projekcie budowy dwóch wież na należącej do spółki działce. Domaga się 1,3 mln euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(74)
ADI
5 lata temu
Jacy prawnicy taka i afera
Teodora,PASIK...
5 lata temu
G W(arta) znowu judzi.
dd
5 lata temu
Jak wybiórcza przekonała Austriaka do tego cyrku, może nawet trafić do polskiego więzienia za łapówke.
dziurdziel
5 lata temu
Dęta ta cała afera. Oczywiście jak zawsze powstana dwa obozy. Ja tam jestem jednak za tym, że kiejkuty z całej pary prą do rozkręcenia jakiegoś spektakularnego szfindlu żeby zdyskredytować Kaczyńskiego. Dla uczciwego człowieka cała ta "afera" to grybymi nićmi szyta prowokacja, która prawie się udała tylko ludzie nie dali się bandytom skompromitować.
zula
5 lata temu
Dlaczego nie przesłuchuje sie Kaczyńskiego i to ostro?!Szarpia innych a ten świeta krowa?podobno prawo jest równe dla wszystkich!
...
Następna strona