Wprost odpowiedział na zarzuty, że opublikował fragmenty rozmowy szefów NBP i MSW, wyrywając je z kontekstu. Przedstawił pierwszą godzinę (bez żadnego cięcia w materiale) rozmowy ministra Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem Markiem Belką.
Redaktor naczelny tygodnika Sylwester Latkowski ujawnił nagrania pierwszej godziny spotkania Marka Belki i Bartłomieja Sienkiewicza w warszawskiej restauracji Sowa i Przyjaciele.
Politycy rozmawiają o warunkach wsparcia ze strony baku centralnego dla rządu Donalda Tuska, tak by władza nie dostała się w ręce PiS. Chodzi okwestie finansowania przez NBP deficytu budżetowego. Belka stawia swoje warunki. Chce zmiany ustawy o NBP i dymisji wicepremiera Jana Vincenta Rostowskiego. Obie te rzeczy dzieją się po wspomnianej rozmowie. Trzecim uczestnikiem spotkania jest Sławomir Cytrycki, najbliższy współpracownik Belki. Rozmowa odbywa się w saloniku dla VIP-ów restauracji Sowa i Przyjaciele na warszawskim Mokotowie.
O tym, że przytaczane przez media części rozmowy między politykami są wyrwane z kontekstu i zmanipulowane mówił komunikat NBP. Tak bank centralny w imieniu swojego szefa odnosił się do zarzutów, że w trakcie spotkania z Bartłomiejem Sienkiewiczem naruszone zostało prawo i dochodziło do politycznego handlu.
Premier Tusk w poniedziałek odniósł się do ujawnionych przez _ Wprost _ nagrań rozmów, w tym rozmowy Bartłomieja Sienkiewicza z Markiem Belką. Dotyczyła ona m.in. hipotetycznego wsparcia przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami; w tej części rozmowy Belka mówił m.in. o warunku pojawienia się nowego ministra finansów, w miejsce Jacka Rostowskiego oraz że bardzo ważną sprawą jest nowelizacja ustawy o banku centralnym.
Według Tuska analiza rozmowy Sienkiewicza i Belki nie wskazuje na przekroczenie prawa i - w ocenie premiera - abstrahując od _ paskudnego sposobu _ wyrażania przez nich opinii, rozmawiali oni raczej _ o tym, jak pomóc państwu polskiemu, a nie jak zaszkodzić _. Dlatego - oświadczył Tusk - nie ma powodów, by zdymisjonować obecnego szefa MSW.
Na nagraniu panowie dyskutują między innymi o możliwości wsparcia rządu przez bank centralny poprzez sfinansowanie przez niego długu, w zamian Belka oczekuje zmian w ustawie o NBP i usunięcia z rządu ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Nie pierwszy raz nagrano. Największe afery taśmowe
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/114/8/701042_m150.jpg"/>fot: PAP/Paweł Kula
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/113/7/701041_m150.jpg"/>fot: Reporter
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/115/9/701043_m150.jpg"/>fot: PAP/Tomasz Wojtasik [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/nie-pierwszy-raz-nagrano-najwieksze-afery-tasmowe-g720972.html)
Czytaj więcej w Money.pl