Money.pl: Choć ostatecznie tyle nie przyszło, to aż ponad tysiąc osób zapisało się na *wysłuchanie publiczne rządowego projektu ustawy o działalności leczniczej. Takie zainteresowanie nie dziwi. Chodzi przecież o przepisy, które de facto skutkować będą komercjalizacją większości szpitali. Sprawa ma kluczowe znaczenie dla przyszłości służby zdrowia. *Jak Pan ocenia projekt przygotowany przez minister Ewę Kopacz?
Bartosz Arłukowicz, poseł SLD: Rząd przygotował projekt, który całą odpowiedzialność i ciężar finansowania szpitali przerzuca na samorządy. Zostawiając je tym samym w trudnej sytuacji, bo za obowiązkami nie idą dodatkowe pieniądze.
Ta ustawa wzbudza wiele kontrowersji w różnych środowiskach, zarówno lekarskich, jak i wśród pacjentów. Pokazało to właśnie wysłuchanie publiczne, gdzie bardzo wiele podmiotów zgłosiło swoje zastrzeżenia i uwagi do ustawy.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/181/t86453.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/reforma;sluzby;zdrowia;nowe;ustawy;w;styczniu,142,0,732814.html) Reforma służby zdrowia. Nowe ustawy w styczniu
Jakie wady ma proponowane rozwiązanie?
Naszej służbie zdrowia potrzebne jest systemowe rozwiązanie regulujące wszystkie kwestie. Od sposobu uczenia studentów medycyny, przez problem specjalizacji zawodowych, po kwestię finansowania procedur medycznych z NFZ.
A ta ustawa to jest miękka komercjalizacja. Misją szpitali jest leczyć pacjentów. Jeśli przy okazji wypracowują zysk to tym lepiej. Jednak jest bardzo wiele dziedzin służby zdrowia, które i tak pozostają niedochodowe. Powodem jest stały system finansowania z NFZ przy stale zmieniających się procedurach i kosztach zabiegów.
Jeśli samorządy nie poradzą sobie z oddłużeniem szpitali, to właściwie zmusza się je do przekształcenia ich w spółki. I ciężar tego działania spada na samorządy, które i tak mają już bardzo dużo zadań i wydatków.
A ta ustawa ma jakieś plusy? Czy rozwiązuje któryś z problemów służby zdrowia? Czy skróci kolejki, albo poprawi opiekę medyczną?
Nie sądzę, żeby kolejki zmniejszyły się od tego, że zmieni się nazwę i status prawny placówki. Plusy byłyby, gdyby to było całościowe rozwiązanie. Jednak wygląda na to że minister Kopacz uparcie dąży do komercjalizacji szpitali i do końca kadencji nie ma co liczyć na kompleksowe działanie rozwiązujące problem służby zdrowia.
Ten rząd nie zastosował rozwiązań proponowanych podczas _ białego szczytu _, czy innych posiedzeń i spotkań z lekarzami i środowiskiem medycznym.
Jakie to rozwiązania?
Podczas poprzednich debat dotyczących służby zdrowia proponowaliśmy przede wszystkim samorządom dowolność w podejmowaniu decyzji odnośnie przekształcenia szpitali. Ponadto chcieliśmy wprowadzenia formuły spółki użyteczności publicznej. To rozwiązanie gwarantowałoby, że podstawową misją szpitali byłoby leczenie pacjentów.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/174/t86446.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejki;do;lekarzy;sie;skroca;ministerstwo;w;to;wierzy,206,0,728014.html) | Kolejki do lekarzy się skrócą? Ministerstwo w to wierzy Sejm znowelizował ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/112/t112752.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/10;mld;zl;dlugow;kopacz;uzdrowi;system,68,0,689220.html) | 10 mld zł długów. Kopacz uzdrowi system? Minister zdrowia chce, by samorządy pokrywały straty generowane przez źle zarządzane szpitale. Jeżeli tego nie zrobią, będą musiały przekształcić je w spółki. To pierwszy krok do prywatyzacji szpitali. |