Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jakub Ceglarz
Jakub Ceglarz
|

Mają oddać państwu 895 mln zł. Pierwsza odpowiedź Autostrady Wielkopolskiej

107
Podziel się:

"Zarząd Spółki Autostrada Wielkopolska SA podejmie decyzję co do dalszego postępowania dopiero po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem stanowiska Komisji Europejskiej" - napisała w odpowiedzi na nasze pytania spółka należąca w 43 proc. do Sebastiana Kulczyka.

Autostrada Wielkopolska zarządza odcinkiem autostrady A2
Autostrada Wielkopolska zarządza odcinkiem autostrady A2 (REPORTER)

"Zarząd Spółki Autostrada Wielkopolska SA podejmie decyzję co do dalszego postępowania dopiero po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem stanowiska Komisji Europejskiej" - napisała w odpowiedzi na nasze pytania Autostrada Wielkopolska SA, spółka należąca w 43 proc. do Sebastiana Kulczyka.

Komisja Europejska poinformowała w piątek, że Autostrada Wielkopolska, która jest operatorem odcinka A2, musi zwrócić Polsce 895 mln . To część pieniędzy, które dostała od państwa w ramach rekompensaty za zmianę przepisów dotyczących płacenia za przejazd ciężarówek po autostradach, przyjętych w 2005 roku.

Jak czytamy w oświadczeniu, Autostrada Wielkopolska nie chce na razie komentować sprawy. Do tej pory wciąż bowiem nie dostała pisemnego uzasadnienia decyzji i opiera się jedynie na informacji ze strony internetowej Komisji Europejskiej.

Jak podała w piątek Komisja, "szczegółowe dochodzenie rozpoczęte w czerwcu 2014 r. potwierdziło, że AW SA miała prawo do otrzymania rekompensaty w ramach umowy koncesyjnej z Polską w celu przywrócenia oczekiwanej sytuacji finansowej sprzed zmiany polskich przepisów w 2005 r. Jednakże w dochodzeniu Komisji potwierdzono, że władze polskie oparły się na nieaktualnych danych z 1999 r. Doprowadziło to do zawyżenia spodziewanych przychodów AW SA z opłat za przejazd pojazdów ciężarowych w przypadku braku zmian legislacyjnych".

Zobacz także: Zobacz też: Komisja Europejska daje Polsce czas na rozwiązanie problemów ws. sądownictwa

Urzędnicy w Brukseli stwierdzili, że różnica między faktycznie wypłaconą kwotą rekompensaty a zaktualizowanym szacunkiem opartym na danych liczbowych z 2004 r. była nieuzasadnioną korzyścią gospodarczą dla AW SA, co narusza unijne zasady pomocy państwa.

Interes Skarbu Państwa jest interesem nadrzędnym, dlatego jesteśmy usatysfakcjonowani rozstrzygnięciem - tak minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk skomentował piątkową decyzję KE.

W przepisach UE wymaga się co do zasady odzyskania pomocy państwa niezgodnej z tymi regulacjami. Inaczej powodowałaby ona zakłócenia konkurencji.

KE podkreśliła, że zasady pomocy państwa nie przewidują grzywien, a odzyskanie pomocy nie ma na celu ukarania danego przedsiębiorstwa. Chodzi tylko o przywrócenie równego traktowania wszystkich przedsiębiorstw.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(107)
WYRÓŻNIONE
Wolny Elektro...
8 lat temu
Dla mnie jasy niepojęte jak może strategiczna autostrada być prywatną własnością jednego człowieka który ściąga z niej myto jakie mu się podoba. Szczególnie w obliczu faktu ogromnych dotacji na infrastrukturę z Unii Europejskiej i dofinansowania przez Rząd RP z pieniędzy podatników...
jak tu żyć to...
8 lat temu
czyli Sebcio ma zapłacić. No to się niedobrze dzieje "w tym kraju", że ów figurant nie bierze gładko (jak zawsze) tego co państwowe, tylko państwu jest winny.,
katzPodola
8 lat temu
Kwaśniewski-Stolman dał koncesje na autostradę koledze Kulczykowi i tym sposobem łoją Polaków aż miło.
...
Następna strona