Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Balcerowicz mówi o Polsce, jako republice bananowej

0
Podziel się:

Były szef NBP podkreśla, że w nagranej rozmowie Marek Belka i Bartłomiej Sienkiewicz dopuszczają się czegoś nieznanego w krajach o wyższej kulturze politycznej.

Balcerowicz mówi o Polsce, jako republice bananowej
(EAST NEWS)

Były prezes NBP Leszek Balcerowicz zarzuca mediom, że bagatelizując aferę ujawnioną przez _ Wprost _, szkodzą Polsce. - Musimy się zdecydować czy budujemy państwo prawa czy godzimy się na patologię i republikę bananową.

W radiowej Jedynce Balcerowicz podkreślił, że publicznie ukazane działania szefów NBP i MSW zbliżają nas do standardów republiki bananowej.

Leszek Balcerowicz podkreślił, że w nagranej rozmowie Marek Belka i Bartłomiej Sienkiewicz dopuszczają się czegoś nieznanego w krajach o wyższej kulturze politycznej.

- W tych nagraniach prezes Belka oferuje pomoc w wygraniu wyborów, a to narusza apolityczność Narodowego Banku Polskiego - mówi były szef NBP.

Profesor Balcerowicz podkreślił, że nie można dopuścić, by Polacy przeszli do porządku dziennego z obecną sytuacją. _ - Musimy się zdecydować czy budujemy państwo prawa czy godzimy się na patologię i republikę bananową _.

Były szef NBP podkreślił, że nie można uznawać obecnej afery za nieważną. Ocenił, że takie działania ze strony mediów są przeciwko Polsce._ - Ci, którzy to bagatelizują, to zamiast pomagać w ciągnięciu gospodarki w górę, ciągną państwo w dół - _argumentuje.

Według Balcerowicza, rozmowa Belki i Sienkiewicza nie może być uznawana za prywatną. Gość Jedynki wskazał, że opinie, jakie przedstawia szef NBP, są bardzo groźne dla długofalowej wiarygodności Polski.

Były szef NBP zarzuca Elżbiecie Chojnie-Duch łamanie zasady apolityczności członka Rady Polityki Pieniężnej. Skomentował w ten sposób wczorajszą wypowiedź profesor Chojny-Duch w Polskim Radiu. Broniła ona w niej Marka Belki i bagatelizowała wydźwięk rozmowy między szefami NBP i MSW. Oceniała, że prezesd Belka wyrażał wtedy swoje prywatne poglądy.

Wiceminister finansów w pierwszym rządzie Donalda Tuska przekonywała, że część rozmowy określana przez media mianem _ handlu głową ministra Rostowskiego _ miała ewidentnie prywatny charakter

W trakcie rozmowy szefów NBP i MSW obaj politycy dyskutują na temat możliwości sfinansowania deficytu budżetowego przez bank centralny. Dzięki temu NBP miałby pomóc obecnemu rządowi wygrać kolejne wybory. W zamian Marek Belka mówi o potrzebie odwołania ówczesnego ministra finansów i zmianach w prawie dających mu większe uprawnienia.

Czytaj więcej w Money.pl
Rząd przyjął projekt ustawy o NBP Sprawa ustawy pojawia się na upublicznionym przez Wprost nagraniu. Słychać na nim, jak szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz rozmawia z prezesem NBP o wsparciu budżetu państwa.
Tusk przy wsparciu Belki dodrukuje pieniądze? Zmiany w ustawie o Narodowym Banku Polskim forsowane przez rząd to umożliwią.
_ To jaskrawe naruszenie niezależności NBP - Mamy do czynienia właściwie z konspiracją. Dlatego, że nie sądzę, żeby uczestnicy tej rozmowy zamierzali uczynić ją publiczną _ - twierdzi Leszek Balcerowicz.
Szef NBP chce rządzić niepodzielnie. Drugie dno afery podsłuchowej Po zmianach forsowanych przez rząd, Marek Belka będzie mógł wspierać władzę, którą lubi, bez oglądania się na Radę Polityki Pieniężnej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)