Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Dobrobyt w Polsce blisko historycznego rekordu. BIEC: najgorzej mają pracownicy małych firm

31
Podziel się:

Wskaźnik dobrobytu instytutu BIEC doszedł w styczniu do najwyższego poziomu od początku globalnego kryzysu finansowego. Wynagrodzenia wzrosły o 5 proc. powyżej inflacji.

Polacy mają coraz więcej środków, które wydają m.in. w centrach handlowych
Polacy mają coraz więcej środków, które wydają m.in. w centrach handlowych (Damian KLAMKA/EAST NEWS)

Kierowane przez profesor SGH Marię Bieć Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), co miesiąc wylicza wskaźnik dobrobytu. Odzwierciedla on ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa. W styczniu jego wartość wzrosła o 0,6 pkt w stosunku do notowań sprzed miesiąca.

Poziom wskaźnika 107,2 pkt. jest już tylko o 4,5 pkt. niższy od rekordowego wskazania z początku 2008 roku, czyli z czasu na chwilę przed wybuchem globalnego kryzysu finansowego. W tempie wzrostu ze stycznia historyczny rekord wskaźnik pobije w osiem miesięcy. W ubiegłym roku wzrósł o 7,3 pkt.

To głównie efekt wysokiej dynamiki średnich wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, która w grudniu wynosiła aż 7,3 proc.

"Na koniec ubiegłego roku ich roczna stopa wzrostu wyniosła ponad 7 proc., zaś po usunięciu wpływu inflacji był to wzrost o blisko 5 proc." - podało BIEC. Analitycy podkreślają, że wysoka dynamika wynagrodzeń jest konsekwencją wypłacanych zwykle na koniec każdego roku premii i nagród, w tym tzw. "trzynastek”.

Zaznaczają jednak, że wskaźnik opiera się na danych, dotyczących tylko dwóch na trzech pracowników w Polsce. Pozostałych, pracujących w firmach zatrudniających poniżej dziesięciu pracowników, w rolnictwie i sferze budżetowej nie obejmuje opublikowana w środę statystyka GUS (zatrudnienie i wynagrodzenia), wskazująca na rekordowe wynagrodzenie w przedsiębiorstwach w grudniu. A m.in. na tych danych opiera się wskaźnik dobrobytu.

Zobacz także: Zobacz też: Za wzrost wynagrodzeń zapłacimy wyższą inflacją

BIEC zwraca uwagę na wzrost zatrudnienia, co też przyczyniło się do poprawy dobrobytu. W ubiegłym roku rosło w stałym tempie, przekraczającym 4 proc. w skali roku.

"Jesienią ub. roku około 66 proc. pracujących zarabiało poniżej średniej. Decydujący więc dla oceny wpływu obecnego wzrostu wynagrodzeń na dobrobyt gospodarstw domowych i skali tego wpływu, jest rozkład podwyżek wśród poszczególnych grup pracowników. Jeśli dotyczyły one przede wszystkim pracowników lepiej uposażonych, zarabiających powyżej mediany, to pomimo wzrostu średniego wynagrodzenia, wpływ tego wzrostu na dobrobyt polskich gospodarstw domowych będzie niewielki." - napisano w raporcie.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
bogusz49
6 lat temu
W największym dobrobycie żyją emeryci po hojnych podwyżkach emerytur w latach 2016-2017 i mają dylemat na co mają wydać tak dużo pieniędzy
nieprzyprawia...
6 lat temu
którzy Polacy ? ci na śmieciówkach ?
ja
6 lat temu
Zarobki są ważne, ale ważniejsze jest to, jak wydajemy pieniądze. Wielu dobrze zarabiających zostało bankrutami. Kiedy źle zarządza się pieniędzmi, każdy majątek można roztrwonić. Patrz przykłady niegdyś sławnych sportowców, aktorów, muzyków itp. Słyszeliście o ksi ążce „Emeryt ura nie jest Ci potrezbna”? Opisuje jak można skutecznie budować swój majątek i stać się też finansowo wolnymi
Policja RP
6 lat temu
Nie rozumiem sensu takich prowokacyjnych artykułów. Nikt z kilkudziesięciu znanych mi osób nie odczuł poprawy sytuacji życiowej. Jest to spowodowane gwałtownym wzrostem kosztów życia który znacznie przekracza poziom zwiększenia zarobków. W dodatku większość obywateli pracujących (budżetówka itp) nie dostało żadnej podwyżki.
Małgorzata
6 lat temu
Jakoś w firmie,której pracuję,nie ma nawet 1% podwyżki,a zarabiamy na pograniczu najniższej krajowej
...
Następna strona