Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bitcoin zakazany na Ukrainie. "Substytut pieniądza"

0
Podziel się:

Narodowy Bank Ukrainy zalecił korzystać tylko z tych systemów płatniczych i systemów rozliczeniowych które są zawarte w rejestrze.

Bitcoin zakazany na Ukrainie. "Substytut pieniądza"
(Antana)

Ukraińska Hrywna w ciągu zaledwie roku straciła ponad 42.73% swojej wartości. Tymczasem bank Narodowy Bank Ukrainy (NBU) 'w celu ochrony konsumentów' zakazuje używania w płatnościach... Bitcoina.

Ukraina stosuje te same argumenty w stosunku do Bitcoina co Rosja. Jak donosi project.ukrinform.ua NBU uznał cyfrowe waluty za 'substytut pieniądza'. Bank w swoim oświadczeniu zalecił korzystać tylko z tych systemów płatniczych i systemów rozliczeniowych które są zawarte w rejestrze. Na Ukrainie Bitcoin nie może być już używany jako środek płatniczy.

Jakiś czas temu Centralny Bank Rosji wyraźnie dał do zrozumienia, że jedyną słuszną walutą powinien być rubel. Wirtualne waluty zostały uznane za substytuty pieniądza, a posługiwanie się nimi może skończyć się z zarzutami prania pieniędzy, albo finansowania terroryzmu za co grozi 15 lat więzienia. Aktualnie trwają prace nad ustawą zakazującą posługiwaniem się Bitcoinem, a serwis coindesk.com poinformował, że rosyjskie Ministerstwo Finansów w najnowszym projekcie złagodziło kary. Osoby które rozpowszechniają Bitcoiny zapłacą maksymalnie 40,000 rubli (niecałe 3000zł).

Oświadczenie NBU w żaden sposób nie przełożyło się na kurs cyfrowej waluty. W ciągu ostatniego tygodnia cena Bitcoina wzrosła o 15%. Ilość transakcji w sieci stale rośnie i aktualnie wynosi około 90,000 dziennie. Suma inwestycji typu Venture Capital w cyfrowe waluty wynosi łącznie $385.13 miliona dolarów. Dla porównania suma inwestycji w spółki Internetowe w USA w 1995 roku wynosiła około $250 milionów dolarów. Bitcoin nabiera stabilności z każdym dniem i zachowuje się coraz bardziej jak prawdziwa waluta.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
waluty
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)