Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ceny paliw w górę. Rząd szykuje nową opłatę

559
Podziel się:

Rząd chce wprowadzić nową opłatę doliczaną do każdego litra benzyny i oleju napędowego. Wyniesie 8 groszy netto i zasili nowo tworzony Fundusz Niskoemisyjnego Transportu - wynika z informacji portalu WysokieNapiecie.pl. Ma on wspierać m.in. rozwój transportu wodorowego i elektrycznego. Przeforsowanie nowej opłaty będzie sprawdzianem dla rządu Morawieckiego.

Nowa opłata uderzy kierowców po kieszeni.
Nowa opłata uderzy kierowców po kieszeni. (ADRIAN SLAZOK/REPORTER)

Rząd chce wprowadzić nową opłatę doliczaną do każdego litra benzyny i oleju napędowego. Wyniesie 8 groszy netto i zasili nowo tworzony Fundusz Niskoemisyjnego Transportu - wynika z informacji portalu WysokieNapiecie.pl.

Fundusz ma on wspierać m.in. rozwój transportu wodorowego i elektrycznego. Przeforsowanie nowej opłaty będzie sprawdzianem dla rządu Morawieckiego.

Opłata paliwowa ma wejść w życie pół roku po uchwaleniu ustawy, którą w środę zajmie się rządowa komisja prawnicza. W praktyce będzie to początek 2019 roku. Oprócz niej, nowo tworzony Fundusz Niskoemisyjnego Transportu oraz istniejący od lat Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zasilić mają też odpisy z akcyzy nałożonej na paliwa transportowe. Dodatkowo dorzucą się Polskie Sieci Elektroenergetyczne (0,1 proc. zwrotu z zainwestowanego kapitału). Pieniądze będą też z opłat zastępczych od producentów i handlarzy paliwem za brak odpowiedniego udziału biokomponentów.

Rachunek za paliwo o 2 proc. w górę, za prąd bez zmian

Dla przeciętnego posiadacza samochodu benzynowego nowa opłata będzie oznaczać wzrost miesięcznych wydatków na paliwo o 2 proc. O ile dzisiaj Polak tankuje średnio za 307 zł miesięcznie, to po wejściu w życie nowej opłaty na paliwo wyda 313 zł. Czyli nieco ponad 6 zł więcej.

Zobacz także: Zobacz też: Oto, co składa się na cenę paliwa, którą widzimy na dystrybutorze

Wzrost cen energii elektrycznej będzie natomiast praktycznie nieodczuwalny. Z szacunków portalu WysokieNapiecie.pl wynika, że dla przeciętnej rodziny wyniesie mniej niż 1 grosz miesięcznie.

Bez wpływu na kieszeń Kowalskiego będą 1,5-proc. odpisy z akcyzy naliczanej już dziś od paliw transportowych. Z pozyskanego w ten sposób pół miliarda złotych rocznie 85 proc. popłynie do NFOŚiGW, a pozostała część zasili Fundusz Niskoemisyjnego Transportu, także zarządzany przez NFOŚiGW.

wysokienapiecie.pl

Pieniądze na walkę ze smogiem komunikacyjnym

Ministerstwo Energii szacuje, że już w przyszłym roku oba rządowe fundusze pozyskają w ten sposób 1,7 mld zł, z czego jedną trzecią zapłacą ze swojej kieszeni osoby prywatne, a dwie trzecie - firmy.

Do kogo będą trafiać pieniądze z "opłaty emisyjnej"? O tym w dokończeniu artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(559)
Blodoo
6 lat temu
Dobra zmiana.. dla tych co nie płacą za paliwo, a jeżdżą na koszt podatników.. darmowymi limuzynami...
TF
6 lat temu
Morawiecki. A taki był ładny, amerykański.
Gumis
6 lat temu
Spier.....dojna zmiano,zapłacie ze swoich niesłusznie przyznanych nagrod,jak Wam to przeszkadza,a od Nas Polaków wara.A najlepiej to wyjazd z baru.
dosyc tego
6 lat temu
Na premie i nagrody beda mieli albo wydadza na ekoleogie w Toruniu
ember11
6 lat temu
[QUOTE] O ile dzisiaj Polak tankuje średnio za 307 zł miesięcznie, to po wejściu w życie nowej opłaty na paliwo wyda 313 zł [/QUOTE]No rzeczywiscie STRASZNA podwyzka. Nie wiem jak ludzie sobie poradza. Napewno wplynie to znaczaco na notowania partii rzadzacej. A tak powaznie - WP juz chyba nie ma sie czego czepiac. Nie osmieszajcie sie.
...
Następna strona