Dane dotyczące inflacji w styczniu i lutym nie będą już miały znaczenia dla Rady Polityki Pieniężnej, uważają analitycy. W kolejnych miesiącach ceny konsumpcyjne powinny powoli rosnąć, ale deflacja może - według nich - potrwać do trzeciego kwartału 2015 roku.
Według najnowszych danych GUS ceny w ciągu roku spadły średnio o 1,6 procent wobec 1,4 procent w poprzednim miesiącu. Szesnastu ankietowanych przez ISBnews analityków spodziewało się lutowej deflacji w zakresie 1,2-1,5 procent, a średnia wyniosła 1,36 procent. Ministerstwo Gospodarki spodziewało się wyniku na poziomie 1,3 procent. Zdaniem analityków dane dotyczące CPI nie wpłyną na zmianę polityki pieniężnej w tym roku.
Inflacja w Polsce na przestrzeni ostatnich dwóch lat
Największy wpływ na poziom wskaźnika miała sekcja "transport", w której obok cen paliw znajdują się również ceny samochodów, które w porównaniu z poprzednim miesiącem spadały pogłębiając tym samym deflację. Większość analityków spodziewa się ponownego wzrostu inflacji w kolejnych miesiącach, jednak do końca roku może ona pozostać ujemna.
- Zakładamy, że najgłębsza deflacja przekraczająca 1 procent będzie notowana do kwietnia włącznie - uważa główny ekonomista Plus Banku Wiktor Wojciechowski.
- Odczyt CPI za luty to dołek inflacji/ deflacji i w kolejnych miesiącach oczekiwać należy jego stopniowej zwyżki, choć pozostanie ujemny do trzeciego kwartału. Z tego też powodu podtrzymujemy nasz scenariusz zakładający stabilizację stóp procentowych do końca obecnej kadencji RPP - komentują analitycy Banku Millennium.
Również Wojciech Matysiak z Banku Pekao oczekuje, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie stopniowo wzrastać. - Uważamy, że inflacja może nie powrócić do celu NBP nawet do końca 2016 roku, niemniej jednak władze monetarne chcąc utrzymać realne stopy procentowe na dodatnim poziomie oraz widząc wzrostowy trend inflacji mogą zdecydować się na podwyżki stóp już w 2016 roku. W scenariuszu bazowym zakładamy, że na koniec 2016 roku poziom stopy referencyjnej wyniesie 2 procent - prognozuje analityk Banku Pekao.
Czytaj więcej w Money.pl