Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Izabela Trzaska
|

Ceny węgla w Polsce. Prezes Bogdanki zakłada wzrosty

41
Podziel się:

Prezes Bogdanki Krzysztof Szlaga już prognozuje, ile będzie kosztować węgiel w 2018 r. - Na podstawie zawieranych kontraktów na rynku spot można oczekiwać, że ceny wzrosną - ocenił stwierdza.

Ceny węgla w Polsce. Prezes Bogdanki zakłada wzrosty
(Wikimedia/Anna Uciechowska CC SA-3.0)

- Krajowy indeks cen węgla dla ciepłownictwa poszedł w górę w ciągu ostatniego pół roku, a indeks węgla dla energetyki (PSCMI 1) przez ostatnie kilkanaście miesięcy był stabilny i dopiero w ostatnim miesiącu przekroczył poziom 9 zł za GJ. Z punktu widzenia wskaźników nie widać więc znaczącego wzrostu cen, ale w spotach ceny są wyższe - powiedział Szlaga.

- Patrząc na zawierane w tej chwili kontrakty spotowe, wszystko wskazuje na to, że ceny na polskim rynku będą w przyszłym roku iść w górę - dodał prezes.

Pytany, jakich cen węgla w przyszłym roku należy się spodziewać w przypadku Bogdanki, odpowiedział: -My zaczynamy rozmowy z odbiorcami w sprawie ustalenia cen węgla na przyszły rok, ale jest za wcześnie, by coś mówić. Ceny w kontraktach długoterminowych, a u nas to dotyczy 90 proc. wolumenu, opierają się o różne indeksy cenowe. Jeśli te będą rosły, to będzie to mieć przełożenie na ceny. Zakładam, że pod koniec września, na początku października będziemy mieć ustalone ceny dla większości wolumenu na 2018 rok.

Zobacz także: Polskie skarby na dnie Pacyfiku

- Tak jak zapowiadałem, w tym roku ceny w Bogdance będą płaskie rok do roku - dodał.

Prezes zauważył, że na światowym rynku węgla kamiennego jest duża zmienność cen. - Obecnie w portach ARA cena wynosi ok. 80 USD za tonę, a ponad rok temu to było ok. 40 USD za tonę - powiedział Szlaga.

- Uważamy, że stan równowagi w średnim terminie, 2-3 lat, to ok. 65 USD/t. Przy tej cenie niektóre projekty zaczynają się opłacać w USA, Kolumbii, Australii i pojawia się dodatkowa podaż - dodał.

Wskazał jednocześnie, że za ok. 40 proc. węgla, który przemieszcza się na świecie, będąc przedmiotem handlu, odpowiadają Chiny - nie tylko największy producent, ale i importer węgla.

- Ich każdy ruch po stronie wielkości produkcji i tym samym wolumenu importowanego powoduje rozchwianie rynku i zmianę sytuacji podażowo-popytowej. Trudno przewidzieć, jak będą się zachowywać Chiny - powiedział prezes Bogdanki.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(41)
dezerter
7 lat temu
prezes prognozuje wzrost cen wegla ,a ja mowie ze tanszy jest zagranicznt i owiele lepszy niz ten nasz za ktory placi sie duze pieniadze w detalu
Janusz
7 lat temu
Trudno przewidzieć jak się zachowają Chiny ale na pewno podrożeje. Marzę o tym by kupić węgiel nawet po 100 dolarów za tonę. Kto mi przywiezie za tyle?
Eda
7 lat temu
jo sie pytom; kaj je moj deputat?
Baca
7 lat temu
Ogrzewanie na zimę to temat na którym PIS-owscy dygnitarze marzą że będą trzepać szmal=i z jedną zasada aby tylko oni mieli ciepla a Naród po susz do lasu ale i podobno tym nie wolno palic=znowu KUFAJKI beda miały wzięcie i popyt.
shpack
7 lat temu
P. Szlaga powiedzial jak powiedziec aby cos powiedziec i jednoczesnie nic nie powiedziec
...
Następna strona