Coraz więcej firm deklaruje zamiar zwalniania pracowników. Z danych GUS wynika, że w porównaniu z drugim kwartałem liczba takich firm wzrosła o ponad 60 procent.
Eksperci są zgodni, że każda branża odczuje skutki spowolnienia gospodarczego. Jak podkreśla Mieczysław Bąk z Krajowej Izby Gospodarczej, największe zwolnienia mogą nastąpić w branżach meblarskiej, budowlanej i motoryzacyjnej.
POSŁUCHAJ MIECZYSŁAWA BĄKA:
Zdaniem ekonomistów, wiele zwolnień szykuje się w firmach produkujących na eksport. Szczególnie zagrożone są firmy współpracujące z Niemcami, dokąd trafia większość naszych towarów eksportowych.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.