Od zmiany ustroju niema nic zdrowego w naszym kraju ,narobiło się tysiące firm w których liczy się zarobek nie jakość ,za komuny producentowi zależało na jakość i dobrym imieniu, a nie na bogaceniu się ,to demokracja pozwoliła robić buble ,i żywic nas wszystkim co nie zdrowe ,Widlina psuje po paru dniach w butach chodzimy kwartał ,odzież rozchodzi się po 3 praniach i do tego wszystko drogie ,ale nasz rząd nie stawia na dobrą jakość tylko na dochody do kasy państwowej,jaki pan taki kram każdy dba tylko o siebie żenada ,wszystko drogie ale jest nic dobrej i zdrowej jakośći