Komisja Europejska przygotowuje aż dwa pozwy do europejskiego trybunału przeciw Polsce za utrudnianie fuzji banków Pekao i BPH. Dowiedziała się o tym "Gazeta Wyborcza".
Dziennik dodaje, że polski rząd się tym nie przejmuje, a oba banki - po staremu - zarabiają wielkie pieniądze. W ubiegłym roku łącznie wypracowały ponad dwa i pół miliarda złotych.
Wcześniej informowano, że podjęcie kroków prawnych przeciwko Polsce zapowiedział unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego. Teraz okazuje się, że przed polskim rządem stoi też perspektywa otwarcia kolejnego frontu.
Dwa niezależne źródła w Brukseli poinformowały "Gazetę Wyborczą", że służby podległe unijnej komisarz do spraw konkurencji Neelie Kroes też rozważają przygotowanie pozwu do unijnego trybunału. Komisarz Kroes będzie dowodzić, że polskie władze, blokując fuzję banków, łamią unijne prawo konkurencji.