Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Kiedy warto przejść na emeryturę? ZUS zdradza sekret

210
Podziel się:

Waloryzacja składek na koncie przyszłego emeryta ma wielki wpływ na wysokość świadczenia – tak wynika z danych ZUS.

Dla osób urodzonych od 1949 r., III kwartał jest najlepszym w roku momentem na rezygnację z pracy.
Dla osób urodzonych od 1949 r., III kwartał jest najlepszym w roku momentem na rezygnację z pracy. (Piotr Kamionka REPORTER)

Waloryzacja składek na koncie przyszłego emeryta ma wielki wpływ na wysokość świadczenia – tak wynika z danych ZUS.

Kiedy warto przejść na emeryturę? To jest bardzo dobre pytanie. Okazuje się, że czasem opłaca się poczekać miesiąc lub dwa ze złożeniem wniosku o przyznanie emerytury. Na przykład, dla osób urodzonych od 1949 r., III kwartał jest najlepszym w roku momentem na rezygnację z pracy – informuje „Rzeczpospolita”.

Podwyżka następuje raz w roku i dodatkowo co kwartał. To oznacza, że składki osoby, która idzie na emeryturę w okresie od stycznia do marca, będą objęte o jedną waloryzację więcej niż w przypadku osoby, której świadczenie wylicza się od października do grudnia. Dodatkowo, waloryzacje za drugi, trzeci i czwarty kwartał wynoszą zwykle około 1-2 proc., a więc niewiele. Tymczasem znacznie wyższa jest waloryzacja, które obejmuje świadczenia wyliczane od lipca do września (w tym roku wyniosła 112 proc.) – czytamy w dzienniku.

Wyjątkowym miesiącem jest czerwiec, do którego nie stosuje się waloryzacji kwartalnej, a jedynie – roczną. To oznacza, że emerytury przyznane na wniosek w czerwcu mogą być przeciętnie nawet o 100 zł niższe od majowych czy lipcowych.

Zobacz także: List od ZUS o przyszłej emeryturze. Jak poprawnie odczytać dokument?

Z wyliczeń ZUS, o które poprosiła „Rzeczpospolita”, wynika że osobom, które nie mają presji przechodzenia na emeryturę, opłaca się poczekać dłużej niż kilka miesięcy z taką decyzją.

„Rz” przytacza przykład. Jeśli kobieta, która ukoczyła 60 lat i do tej pory zarabiała 3,7 tys. zł brutto, czyli nieco poniżej średniej, może liczyć na świadczenie w wysokości około 1916 zł brutto (przy założeniu, ze ma 250 tys. kapitału początkowego, uzbierała po 1999 r. 170 tys. składek i ma na subkoncie 85 tys. zebrane w OFE). Gdyby ta sama kobieta wstrzymała się o rok z przejściem na emeryturę i w tym czasie nadal będzie pracować, to w 2019 r. dostanie już 2086 zł miesięcznie, a po 2 latach zwłoki – 2297 zł, czyli aż o 300 zł więcej niż w 2018 r.

W znacznie lepszej sytuacji są mężczyźni, którzy na emeryturę przechodzą o pięć lat później i zwykle mają zebrane na swoich kontach więcej składek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(210)
nina
5 lata temu
tak nie powinno być, to jest chore
Miily
6 lat temu
Dla ZUS to dobrze, jak pracownik niedozyje emerytury
Fv
6 lat temu
Zakład utylizacji szmalu zus
kostaryka
6 lat temu
ZUS to największy polski złodziej . Nie dajcie się nabrać , Jest to nielegalna instytucja okradająca Polaków
obiektywny
6 lat temu
W znacznie lepszej sytuacji są mężczyźni, którzy na emeryturę przechodzą o pięć lat później.... :):):)
...
Następna strona