Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

GMO. Posłowie chcą, by na opakowaniach pojawiły się nowe adnotacje

23
Podziel się:

Wszystkie produkty pochodzące od zwierząt karmionych genetycznie zmodyfikowaną paszą, powinny mieć wyraźne oznaczenia na opakowaniach. Takiego zdania są posłowie sejmowej komisji do spraw petycji, którzy swój postulat zgłosili już do Ministerstwa Rolnictwa.

Jeśli zwierzę jest karmione genetycznie modyfikowaną paszą, na produkcie powinna znaleźć się odpowiednia informacja - uważają posłowie.
Jeśli zwierzę jest karmione genetycznie modyfikowaną paszą, na produkcie powinna znaleźć się odpowiednia informacja - uważają posłowie. (MICHAL DYJUK/REPORTER/EAST NEWS)

O sprawie pisze we wtorek"Dziennik Gazeta Prawna". Propozycja posłów idzie w innym kierunku niż projekt resortu rolnictwa.

Ministerstwo Henryka Kowalczyka chce bowiem pozwolić na naklejanie na produktach pochodzących od zwierząt karmionych żywnością genetycznie zmodyfikowaną oznaczeń "wolne od GMO".

Zobacz także: Zobacz też: Kuriozalne obrady komisji sejmowej. Jedna z kobiet zadeklarowała, że jest Matką Boską

Naukowcy podkreślają, że karmienie zwierząt żywnością GMO w żaden sposób nie wpływa na nasze zdrowie. Rządowy projekt utknął jednak na etapie konsultacji publicznych, do których trafił już pół roku temu.

Jak pisze gazeta, "wskutek oporu producentów i hodowców opóźniane jest wejście w życie zakazu wytwarzania, handlowania i żywienia zwierząt karmą GMO".

Najpierw miał on wejść w życie 1 stycznia 2017 r., potem przesunięto termin na 2019 rok. To też prawdopodobnie nie dojdzie do skutku i bardziej prawdopodobne wydaje się wejście w życie w 2024 r.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(23)
WYRÓŻNIONE
fgg
8 lat temu
GMO to trutka powodują choroby!!!!!!!!!
adam
8 lat temu
ludzie nie pozwólmy aby nas karmili GMO !!!!!!!!!!!!!!!!!! POLSKA I MY RODACY nie godzimy się na to!!!!!!!!!
beta.
8 lat temu
A nie wystarczy zdięcie p. Komorowskiego na opakowaniu
...
Następna strona