Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Granica z Ukrainą "do naprawy". Ile trzeba czekać na odprawę?

0
Podziel się:

Konieczne są nowe przejścia graniczne, wspólna polsko-ukraińska odprawa i
uproszczone procedury odprawy dla osób bez towarów do oclenia.

Granica z Ukrainą "do naprawy". Ile trzeba czekać na odprawę?
(Leszek Kotarba/East News)

Konieczne są nowe przejścia graniczne, wspólna polsko-ukraińska odprawa i uproszczone procedury odprawy dla osób bez towarów do oclenia - to główne postulaty z raportu Fundacji Batorego.

Raport _ Granica do naprawy. Problemy pogranicza Polski i Ukrainy _ podsumowuje badania, które były prowadzone w 2011 r. Wskazuje na zbyt małą liczbę przejść granicznych i ich rozmieszczenie nieuwzględniające potrzeb ruchu turystycznego, długie procedury oraz pobieranie przez ukraińskie służby rozmaitych, także nierejestrowanych, opłat. To wszystko powoduje, że czas oczekiwania, szczególnie na wjazd do Polski, jest zbyt długi.

_ - Chociaż obserwujemy znaczącą poprawę, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się Euro 2012, nadal pozostaje wiele do zrobienia, by granica nie dzieliła Polaków i Ukraińców _ - powiedziała Joanna Fomina, odpowiedzialna w Fundacji Batorego za projekt Przyjazna Granica. _ - Chociaż wszyscy martwimy się o funkcjonowanie granicy podczas Euro 2012, prawdziwym problemem wydaje się nam perspektywa jej działania po zakończeniu mistrzostw _ - podkreśliła.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/123/m87163.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/przemyt;narkotykow;tak;chcial;przewiezc;ponad;9;kg;z;ukrainy;do;polski,223,0,1094367.html) *Tak Polak chciał przemycić ponad 9 kg heroiny * 28-letni Polak oświadczył, że narkotyki nie są jego własnością.

Z raportu wynika, że problemem przejść granicznych są niedobre rozwiązania organizacyjne i infrastrukturalne. Korzystanie z zielonych pasów uproszczonych odpraw po polskiej stronie jest utrudnione, bo dostęp do nich blokują samochody czekające w kolejce do odprawy celno-paszportowej. W obsłudze przejść granicznych zdarzają się przestoje, a pasy odpraw nie zawsze są w pełni wykorzystywane. Istotnym problemem jest także przemyt papierosów i alkoholu, którym trudni się wielu mieszkańców przygranicznych miejscowości.

Fundacja przeprowadziła terenowe badania ruchu osobowego na sześciu drogowych przejściach granicznych z Ukrainą. Średnio czas przejazdu z Ukrainy do Polski wynosił 5,5 godziny w dzień powszedni i 2,25 w święto; czas przejazdu z Polski na Ukrainę - średnio 45 min. Na przejściu Hrebenne-Rawa Ruska czekano od 3 do 14 godzin w dzień powszedni i od 2 do 5 godzin w dzień świąteczny.

Według autorów raportu priorytetem jest budowa nowych przejść granicznych. Wskazali, że ruch graniczny można usprawnić przez wprowadzenie wspólnej polsko-ukraińskiej odprawy. Obecnie nie ma takiej możliwości, bo Polskę wiążą przepisy kodeksu granicznego Schengen.

Można jednak wprowadzić kontrole służb obu państw - choć nie wspólne - to w jednym miejscu. Tak jest już na przejściach w Zosinie i w Krościenku. Takie kontrole będą odbywały się podczas Euro 2012. Zdaniem autorów raportu, jeżeli znacząco przyspieszy to odprawę, można rozważyć stosowanie go na stałe, dopóki nie będzie możliwe wprowadzenie wspólnych odpraw.

Fundacja rekomenduje zmianę zielonych pasów działających tylko po polskiej stronie w zielone korytarze działające po obu stronach przejść granicznych. Bardzo istotna jest także skuteczna walka z przemytem towarów akcyzowych. Z raportu wynika, że niedrożna granica ogranicza rozwój legalnej przedsiębiorczości lokalnej, turystyki oraz współpracy między gminami przygranicznymi.

Czytaj więcej w Money.pl
Po 20 latach Ukraina wyznaczy granicę z Rosją Prace nad fizycznym wytyczeniem linii granicznej prowadzone są obecnie w obwodzie czernihowskim na północy Ukrainy.
To przełomowa decyzja w sprawie wiz Szef MSZ, zapowiedział zniesienie opłat za polskie wizy krajowe dla obywateli Ukrainy oraz otwarcie nowego konsulatu RP w Doniecku.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)