Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Inflacja w czerwcu niższa od prognoz. Ceny rosną w coraz szybszym tempie

33
Podziel się:

Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące cen.

Rosnące ceny na półkach sklepowych nie powinny już nikogo dziwić.
Rosnące ceny na półkach sklepowych nie powinny już nikogo dziwić. (Michał Woźniak)

W czerwcu ceny były średnio o 1,9 proc. wyższe niż w tym samym miesiącu biegłego roku - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Inflacja w Polsce rośnie trzeci miesiąc z rzędu.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych są coraz wyższe. Co gorsza, dynamika cen również rośnie. Wskaźnik rocznej inflacji skoczył do 1,9 proc. z 1,7 proc. odnotowanych w maju. W kwietniu był na poziomie 1,6 proc., a w marcu - 1,3 proc.

Wynik okazuje się minimalnie niższy niż wynikało z szacunków analityków. Średnio wskazywali na 2-procentową inflację.

Dla Kowalskiego nie są to najlepsze informacje, ale z punktu widzenia ekonomistów inflacja ciągle jest utrzymywana w ryzach. Od kilku miesięcy jest mniejsza niż wynikałoby to z całorocznych prognoz. Eksperci NBP w ostatnim raporcie wskazali, że w tym roku można liczyć na średnie podwyżki cen rzędu 2,1 proc., a w dwóch kolejnych latach o 2,7 i 3 proc.

Przyjmuje się, że docelowo tempo wzrostu cen powinno się utrzymywać w dłuższym horyzoncie czasowym w okolicach 2,5 proc. Taki jest statutowy cel NBP, a więc instytucji, która została powołana m.in. do dbania o stabilny poziom cen.

Zobacz także: Jak zmieniły się ceny za rządów PiS i PO? Robimy zakupy w "sklepie Kaczyńskiego"

Co najmocniej drożeje? Na to pytanie na razie GUS nie daje pełnej odpowiedzi. Opublikowane właśnie dane mają charakter wstępny. To oznacza, że wskaźnik inflacji może jeszcze ulec zmianie, a szczegółowe informacje z rozbiciem na ceny konkretnych towarów i usług poznamy dopiero w piątek 13 czerwca.

Na razie wiadomo, że w rok żywność i napoje bezalkoholowe podrożały średnio o 2,7 proc. To jednak nic przy aż 15,2 proc. zwyżki cen paliw.

również wmaju to te kategorie wyróżniały się z całej reszty. Tradycyjnie też można oczekiwać obniżek cen w odniesieniu do odzieży i obuwia, choć tych informacji na razie jeszcze nie mamy.

- Naszym zdaniem w czerwcu inflacja była bliska tegorocznego szczytu - komentują najnowsze dane ekonomiście BZ WBK. Wskazują jednak, że dalszy wzrost w lipcu jest możliwy, chociażby ze względu na ostatni wzrost cen ropy oraz osłabienie złotego (4,39 na początku lipca, najwyżej od stycznia 2017 roku), które mogą podbić ceny produktów importowanych.

- Dodatkową presję na wzrost cen może wywrzeć susza. Po wakacjach inflacja powinna jednak kierować się w dół, w okolice 1,5 proc. - sugerują bankowi ekonomiści.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(33)
WYRÓŻNIONE
Łajdacy
6 lat temu
Całe te rządy nierządu są tak pokręcone jak młody i zdrowy socjal z wyciągniętą ręką. Bardzo biedny a pracować uczciwie się nie chce. Wierni socjalni, zniszczyli kościół wciągając go w przekupstwo. Rozmontowali popyt i podaż. Zniszczyli demokrację i prawo w Polsce. Jesteśmy pośmiewiskiem na cały Świat, ponieważ mamy tylko nazwy: prezydent, premier a rządzi wielki pan małego wzrostu.
Przeczytałam ...
6 lat temu
"Inflacja w czerwcu niższa od prognoz. Ceny rosną w coraz szybszym tempie"
aaa
6 lat temu
Odsetki w bankach są niższe od inflacji. PIS kradnie ludziom ich oszczędności.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (33)
qui
6 lat temu
Polska ma po prostu fajnie zdywersyfikowaną gospodarkę. Mówię tu głównie o marketach. Polski rolnik, a właściwie pośrednicy w handlu polskimi towarami nie są w stanie brutalnie podnieść cen żywności, bo liczne zagraniczne markety zaraz wcisną nam produkty spoza Polski. Więc Polacy albo obniżają jakość, albo obniżają swoje marże. Dla nas konsumentów to dobrze. W Polsce ceny produktów żywnościowych nie mają szans skoczyć drastycznie w górę, bo jesteśmy w centrum Europy na szlakach transportowych, przewija się u nas wszystko, i inni tylko czekają, by się wgryźć na rynek. Jeszcze otwarte granice z Ukrainą, wpuszczenie ich na nasz rynek i będzie deflacja w żywności. Chyba że wkroczy nasz kochany rząd albo UE.
Fred
6 lat temu
W tytule występują dwie sprzeczności. inflacja w czerwcu spada a ceny rosną. inflacja to ceny
TY
6 lat temu
[QUOTE] o 1,9% r/r wzrosły ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2018 r. [/QUOTE] I takie są efekty rządów ignorantów w przeciwieństwie do poprzedników, którzy mimo kryzysu potrafili jednak zapanować nad tym zjawiskiem. Oczywiście to że my wszyscy płacimy coraz wiecej to jednak wina PO i Tuska osobiście.
Jk
6 lat temu
A masło liczą na kostki? Bo ostatnio kostka to 170 gram.
Vat Akcyzy vo...
6 lat temu
SEN WARIATA Dom, ogród samochodu, konto w banku./ Marzeń szczyt/ /Tak, łatwo manipulowanych ludzi./ /Masz przed sobą przyszłość/ ! Indoktrynacja, agitacji, inwigilacji / /"Społeczeństwa – Glamur'„/ /Sztywnej perfekcyjnej nudy./ /Już cię mamy w sieci, ustaw, § – mały bączku./ /Wpadłeś! No!? – kto teraz cię obudzi?/ /Ufajdany w hipokryzji pochlebstw, cieni, luster, wirtualnych ludzi./ /Nie licz na to człeku, że bez życiowej "faktury“ się obudzisz : ) /
...
Następna strona