Według Ministerstwa Finansów majowa inflacja wyniosła 3,8 procent. To mniej niż w kwietniu, ale równocześnie więcej niż przewidywali analitycy.
Średnia prognoz ekonomistów wynosiła bowiem 3,4 procent.
_ - Ministerstwo Finansów szacuje, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju wyniósł 100,6. Oznacza to, że roczna dynamika cen konsumpcyjnych w tym miesiącu może wynieść 103,8 _ - głosi komunikat.
Opublikowana w lutym centralna ścieżka projekcji inflacyjnej NBP zakłada, że średnioroczna inflacja konsumencka wyniesie w tym roku 3,2 proc., w roku 2010 spadnie do 1,9 proc., zaś w 2011 roku - do 0,9 proc. wobec 4,2 proc. zanotowanych w 2008 r.
W grudniowej aktualizacji programu konwergencji resort finansów napisał, że inflacja (CPI) powinna powrócić do celu banku centralnego (2,5 proc.) w drugiej połowie 2009 r. i pozostać na zbliżonym poziomie w latach 2010-2011.