Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Mieszko Rozpędowski
|

Dobra luksusowe. Co trzeci bogaty Polak zamierza inwestować w dzieła sztuki

24
Podziel się:

Ponad 100 mln zł – tyle warty jest rynek aukcyjny dzieł sztuki w Polsce. Zamożni Polacy coraz częściej decydują się inwestować w sztukę. Średnio zyski przy 20-letnim okresie inwestycji przekraczają 10 proc., a na niektórych artystach sięgają nawet kilku tysięcy procent. Największym zainteresowaniem cieszy się sztuka współczesna, zwłaszcza malarstwo i rysunek.

Dobra luksusowe. Co trzeci bogaty Polak zamierza inwestować w dzieła sztuki
(Lukasz Kalinowski/East News)

Ponad 100 mln zł - tyle warty jest rynek aukcyjny dzieł sztuki w Polsce. Zamożni Polacy coraz częściej decydują się inwestować w sztukę. Średnio zyski przy 20-letnim okresie inwestycji przekraczają 10 proc., a na niektórych artystach sięgają nawet kilku tysięcy procent. Największym zainteresowaniem cieszy się sztuka współczesna, zwłaszcza malarstwo i rysunek.

- Zainteresowanie Polaków inwestycjami w dzieła sztuki jest coraz większe. Nasze społeczeństwo jest coraz bogatsze, zaczynamy zaspokajać nie tylko podstawowe materialne potrzeby, lecz także zwracamy się w stronę kultury. Również ze względu na słabość giełdy inwestorzy szukają alternatywnych sposobów na lokowanie środków finansowych, a dzieła sztuki są jednym z najlepszych – ocenia Ewa Szok, prezes zarządu Domu Aukcyjnego Libra.

Z raportu KPMG "Rynek dóbr luksusowych 2016" wynika, że 18 proc. osób o dochodach przekraczających 20 tys. zł brutto inwestuje w sztukę, a kolejne 36 proc. planuje to w najbliższej przyszłości.

- Jako inwestycję polecamy dzieła klasyków awangardy, uznanych artystów z XX i XXI wieku. Pod względem techniki najpopularniejsze są obrazy, przede wszystkim dlatego, że najłatwiej je wyeksponować, przechowywać, są łatwiejsze niż prace wideo, rzeźba czy inne techniki. Ciekawym trendem są też prace na papierze i fotografie – podkreśla Ewa Szok.

Coraz większe zainteresowanie sztuką przekłada się na liczbę domów aukcyjnych, a także organizowanych aukcji. O ile w ostatnich latach liczba takich wydarzeń nie przekraczała 180, o tyle już w 2015 roku sięgnęła 240.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
Newseria
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
demi
8 lat temu
artysta w całym systemie kapitalizmu nie zarobi na swoich dziełach / no zarobią nieliczni jednostki/ kapitalizm jest tak pomyslany by wytwórca , wytwórca dóbr był na poczatku systemu zarobić maja pośrednicy a jak wiadomo rekin jest na końcu drabiny. Pozdrawiam naiwnych
m-53
8 lat temu
100 milionów to np. 10 tys osób kupujących dzieła o wartości 10 tys. Ani ilość ani wartość nie powala na kolana. To nie jest szokująca wartość inwestycji
fafaaf
8 lat temu
Dla normalnych ludzi dzieła sztuki to coś osobistego, co powoduje je mieszkanie zyskuje klimat, co cieszy, ale noworyszów to inwestycja (nieważne co byle by zarobić). Kiedy w Polsce wyrośnie klasa średnia???