Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Jeśli budować nowe kopalnie, to z Chińczykami. Prezes JSW zapowiada inwestycje

7
Podziel się:

Daniel Ozon mówi, że budowa nowych kopalń bez chińskich pieniędzy byłoby "dużym wyzwaniem", ponieważ europejski kapitał nie chce już inwestować w węgiel. Koszt budowy nowej kopalni szacuje na 3 mld zł.

Nad Danielem Ozonem wisi groźba odwołania ze stanowiska prezesa JSW.
Nad Danielem Ozonem wisi groźba odwołania ze stanowiska prezesa JSW. (JSW)

Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej udzielił wywiadu serwisowi wnp.pl, w którym przedstawił plany inwestycyjne firmy. Finansowanie nowych inwestycji państwowej spółki mają zapewnić głównie chińskie banki.

Jak mówi Ozon, europejskie banki bardzo niechętnie angażują się w finansowanie inwestycji związanych z węglem. To samo ma dotyczyć polskich banków z akcjonariatem europejskim.

Szef JSW mówi, że spółka zdobyła już kredyt w wysokości 750 mln zł, którego udzieliło konsorcjum kilku polskich banków i jednego chińskiego. Środki te mają zostać przeznaczone m.in. na przejęcie Przedsiębiorstwa Budowy Szybów (PBSz).

Teraz spółka ma zawiązać ściślejszą współpracę z chińskimi bankami, które mają być gotowe angażować się w projekty o kilkunastoletnim finansowaniu.

- Gdy rozmawiamy z China Coal o budowie szybów czy kopalni w Polsce w konsorcjum z PBSz, to dla chińskiego banku jest to dobry sygnał, aby zgodzić się na finansowanie na 12 lat - mówi Ozon. - Gdyby JSW miała budować nowe kopalnie Dębieńsko czy Jan Karski, to mogłoby się odbywać przy współpracy z chińskimi bankami - dodaje.

Spółka jest już wstępnych rozmowach z Chińczykami. - Gdybyśmy chcieli finansować te inwestycje bez chińskich pieniędzy, to byłoby to duże wyzwanie. Koszt budowy jednej kopalni to ok. 3 mld zł - wyjaśnia prezes spółki.

Nie wiadomo, czy Ozon będzie miał szansę prowadzić te inwestycje, ponieważ wisi nad nim groźba odwołania ze stanowiska. Jej powodem mogą być wyniki audytu zleconego przez Ministerstwo Energii. Raport wykazał różnice w deklarowanych wydatkach. JSW twierdziła, że na awaryjne-bieżące zakupy wydała około 20 mln zł, audytorzy twierdzą, że było to 135 mln zł.

Daniel Ozon został powołany na prezesa JSW w listopadzie 2017 roku. Nieco ponad 55 proc. akcji JSW należy do Skarbu Państwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(7)
jasiu
5 lata temu
Węgiel źle działa na Ozon .
raf
5 lata temu
trzeb troche pomyslec . 3 mld kopalnia plus jeszcze pewo elektrownia parenascie miliardow. Za to mozna spowodzeniem wybudowac elektrownie ekologiczna. Co za dinozaury w tych ministerstwach. jeszcze niech dodza sobie kary za emisje CO2 plus doplacanie rok rocznie do tych kopaln. sorki ale wyobrazni zero. i jeszcze polska organizuje szczyt ekologiczny . hahaha
Supernadopera...
5 lata temu
Miło by było gdyby chociaż połowa osób, które komentują temat górnictwa w Polsce miała odrobinę wiedzy w tym temacie. Oczywiście możemy zlikwidować kopalnie, lecz pozbawimy się prądu Niemcy mają kopalnie i nie słychać narzekania. Arabia saudyjska ma ropę i wydobywa A my mamy węgiel i co ? Nie możemy? Gdyby bilans finansowy był negatywny to naprwno już dawno węgiel byłby tylko rezerwą... trochę poczytajcie. Należało by w pierwszej kolejności zlikwidować elektrownie węglowe A nie węgiel drodzy myśliciele. Poziom waszej wiedzy jest bardzo niski.
Lisek
5 lata temu
Brzmi to logicznie, polskie firmy eksportu ją maszyny do Chin,.... a gaz jest 4x droższy od węgla
Jo
5 lata temu
Garstka ciągnie z węgla grube korzyści a płacą za to nie tylko podatnicy ale i następne pokolenia... Węgiel to syf i tyle w temacie...