Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Rząd znów naraża się nauczycielom. Wyrzuca z Karty Nauczyciela dodatki i przywileje

2115
Podziel się:

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela.

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela
Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela (REPORTER)

Dodatki i przywileje mieszkaniowe do kasacji, prawo do urlopu zdrowotnego ograniczone, a ścieżka awansu wydłużona. Tylko na tym ostatnim rząd zamierza zaoszczędzić w 2024 roku ponad miliard złotych.

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela – pisze OKO Press. Rząd przyjął bowiem projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych wraz ze zmianami w Karcie Nauczyciela.

Rewolucja proponowana przez MEN ewidentnie dotknie portfeli pedagogów. Zamiany to np. wydłużanie ścieżki awansu zawodowego z 10 do 15 lat. To spora oszczędność dla budżetu, bowiem późniejszy awans nauczyciela, to odłożone w czasie wydatki na jego wyższe uposażenie. Jak pisze portal, w roku 2024 będzie to aż 1 miliard 37 milionów złotych.

Zobacz także: Nauczyciele tracą pracę przez reformę

Obiecane 15 proc. podwyżki rozłożone zostały na trzy lata - o czym pisaliśmy w money.pl. Ich wysokość nie satysfakcjonuje nauczycieli. Jak przypomina OKO Press, nie dorównują największej fali podwyżek lat 2008-2012, kiedy zarobki wzrosły w sumie o 44 proc. Związki zawodowe przypominają również, że dodatkowo część z tych pieniędzy pochłonie inflacja.

Zmieni się również system oceniania nauczycieli poprzez dodanie nowych kategorii. Za tym pójdą również inne kryteria ich wynagradzania.

Najbardziej bolesne mogą być cięcia w dodatkach i przywilejach socjalnych np. dodatek mieszkaniowy, prawo do mieszkania dla nauczyciela z terenów wiejskich, oraz dla emeryta. Zniknie również prawo do działki i prawo do mieszkania w budynkach szkolnych lub przez nie użytkowanych.

Nie będzie zasiłku na zagospodarownie oraz dwumiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli z dwuletnim stażem zawodowym po uzyskaniu stopnia nauczyciela kontraktowego – wylicza OKO Press. Zamiany będą dotyczyć również urlopów i czasu pracy. O 25 proc. ograniczone zostaną urlopy dla poratowania zdrowia.

Już bez zmian w Karcie, nauczyciele mieli na pieńku z władzą, bowiem w wyniku reformy edukacji wielu z nich straciło pracę. Jak policzył Związek Nauczycielstwa Polskiego, prawie 10 tys. nauczycieli trafiło na bruk - pisaliśmy o tym w money.pl. Okazało się, że w szkołach w mniejszych miejscowościach część nauczycieli musiała się zgodzić na mniejszy wymiar godzin lub odejść.

Nauczyciele już protestowali 4 września przeciwko skutkom reformy. Czy czekają nas kolejne strajki, tym razem w obronie Karty Nauczyciela? Rząd może być tego pewien.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(2115)
WYRÓŻNIONE
tadek
8 lat temu
A co to za jakies komunistyczne dodatki do mieszkań?????? Brawo PiS, likwidować pozostałości komunistycznego ustroju!!
abc
8 lat temu
PiS najwyraźniej uznał, że po reformie edukacji większość nauczycieli jest wrogo nastawiona do tej partii, zatem nie ma sensu ich finansować, bo to nie elektorat, tylko gorszy sort.
kochani Polac...
8 lat temu
Napuszczają tylko jednych na drugich a sami z tego korzystają. Prawie wszyscy zarabiamy śmiesznie mało, szczególnie na tle sąsiadów z UE. Politycy to wykorzystują i szczują jednych na drugich. A kiedy my się bijemy o michę kartofli - oni robią sobie podwyżki i dodają kolejne przywileje. Nie dajmy się szczuć - bądźmy jednością.
...
Następna strona