Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Rząd znów naraża się nauczycielom. Wyrzuca z Karty Nauczyciela dodatki i przywileje

1102
Podziel się:

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela.

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela
Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela (REPORTER)

Dodatki i przywileje mieszkaniowe do kasacji, prawo do urlopu zdrowotnego ograniczone, a ścieżka awansu wydłużona. Tylko na tym ostatnim rząd zamierza zaoszczędzić w 2024 roku ponad miliard złotych.

Minister edukacji Anna Zalewska wywraca do góry nogami zapisy w Karcie Nauczyciela – pisze OKO Press. Rząd przyjął bowiem projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych wraz ze zmianami w Karcie Nauczyciela.

Rewolucja proponowana przez MEN ewidentnie dotknie portfeli pedagogów. Zamiany to np. wydłużanie ścieżki awansu zawodowego z 10 do 15 lat. To spora oszczędność dla budżetu, bowiem późniejszy awans nauczyciela, to odłożone w czasie wydatki na jego wyższe uposażenie. Jak pisze portal, w roku 2024 będzie to aż 1 miliard 37 milionów złotych.

Zobacz także: Nauczyciele tracą pracę przez reformę

Obiecane 15 proc. podwyżki rozłożone zostały na trzy lata - o czym pisaliśmy w money.pl. Ich wysokość nie satysfakcjonuje nauczycieli. Jak przypomina OKO Press, nie dorównują największej fali podwyżek lat 2008-2012, kiedy zarobki wzrosły w sumie o 44 proc. Związki zawodowe przypominają również, że dodatkowo część z tych pieniędzy pochłonie inflacja.

Zmieni się również system oceniania nauczycieli poprzez dodanie nowych kategorii. Za tym pójdą również inne kryteria ich wynagradzania.

Najbardziej bolesne mogą być cięcia w dodatkach i przywilejach socjalnych np. dodatek mieszkaniowy, prawo do mieszkania dla nauczyciela z terenów wiejskich, oraz dla emeryta. Zniknie również prawo do działki i prawo do mieszkania w budynkach szkolnych lub przez nie użytkowanych.

Nie będzie zasiłku na zagospodarownie oraz dwumiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli z dwuletnim stażem zawodowym po uzyskaniu stopnia nauczyciela kontraktowego – wylicza OKO Press. Zamiany będą dotyczyć również urlopów i czasu pracy. O 25 proc. ograniczone zostaną urlopy dla poratowania zdrowia.

Już bez zmian w Karcie, nauczyciele mieli na pieńku z władzą, bowiem w wyniku reformy edukacji wielu z nich straciło pracę. Jak policzył Związek Nauczycielstwa Polskiego, prawie 10 tys. nauczycieli trafiło na bruk - pisaliśmy o tym w money.pl. Okazało się, że w szkołach w mniejszych miejscowościach część nauczycieli musiała się zgodzić na mniejszy wymiar godzin lub odejść.

Nauczyciele już protestowali 4 września przeciwko skutkom reformy. Czy czekają nas kolejne strajki, tym razem w obronie Karty Nauczyciela? Rząd może być tego pewien.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1102)
Krzysztof
7 lat temu
Stanowisk pracy i wynagrodzenia broni się jakością pracy i wydajnością a nie przywilejami Czy słowo przywilej pasuje do demokracji???
Ja
7 lat temu
A dlaczego nikt nie napisze o nierobach w Sejmie i ich zarobkach..
Nauczycielka ...
7 lat temu
Jestem nauczycielką w przedszkolu jestem po studiach pracuję 25 godzin tygodniowo a jak któraś koleżanka zachoruje nawet 35 mam grupę 3latków 25 dzieci pod opieką żadnej pomocy i nawet 5 minut przerwy na toaletę kocham swoją pracę ale przychodzę do domu wykończona. Jesteśmy pracówką nie feryjną więc pracujemy też w Wigilię ferie i wakacje ale ze względu na organizację pracy urlopu w trakcie roku szkolnego nie mogę wziąść. Mam takie samo wykształcenie co nauczyciele w szkole a moja stawka godzinowa za pracę z dziećmi jest o 12 zł niższa. Co na to powiecie??
nie nauczycie...
7 lat temu
Tak na marginesie "szkoła to drugi dom" więc uczniowie przebywają uczą się są w świetlicy jeśli rodzice pracują dłużej lub idą do pracy na zmiany itd.czego jeszcze można wymagać . Nauczyciel nie może krzyczeć na ucznia ale uczeń może przeszkadzać na lekcjach nawet uwagi nic nie pomogą.
uczeń
7 lat temu
Czytam te posty , z niektórych wynika ,że wszyscy odebraliśmy edukację od leni,nierobów i przebywających wiecznie na "wolnym" nauczycieli.Chcę podziękować ludziom,nauczycielom,którzy mnie uczyli w ciężkich czasach(matura 1980),i pozwolili "wyjść na ludzi".Do końca życia będę pamiętał Panią polonistkę,na lekcjach ,której braliśmy się" za łby"(często zapominając o przerwie) bo poszło o Konrada czy Tadeusza.....Proszę , nie obrażajcie nauczycieli...przynajmniej moich..............
...
Następna strona