Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluby za dopłatami do odsetek od kredytów na mieszkania i remonty

0
Podziel się:

Z przeprowadzonych przez rząd symulacji wynika, że na realizację ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów na własne mieszkanie potrzeba będzie w 2002 roku 49-438 mln zł

Wszystkie kluby zapowiedziały w czwartek poparcie dla rządowych projektów ustaw, które zakładają, że państwo będzie dopłacało do oprocentowania kredytów zaciągniętych na własne mieszkanie i remont budynków mieszkalnych.

W związku z tym, że zostały zgłoszone poprawki, projekty ustaw o dopłatach do oprocentowania kredytów remontowych i o oprocentowaniu kredytów udzielanych na własne mieszkanie trafią ponownie do komisji.

Wszyscy posłowie zgodzili się, że należy popierać propozycje służące rozwiązaniu problemu mieszkaniowego. Szacuje się bowiem, że w Polsce brakuje około 1,5 mln mieszkań, a 800 tys. budynków wymaga remontów.

Posłowie SLD wyrażali jednak obawy, czy rząd zabezpieczył odpowiednie środki na realizację projektowanych ustaw. Pytali także o to, jakie środki będą potrzebne na realizację programu w kolejnych latach.

Ewa Bończak-Kucharczyk, wiceprezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast poinformowała, że w tegorocznym budżecie zapisano kwotę 50 mln zł na realizację nowych zapisów, prz czym 35 mln zł na program: własne mieszkanie, a 15 mln zł na dopłaty do oprocentowania kredytów remontowych.

Z przeprowadzonych przez rząd symulacji wynika, że na realizację ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów na własne mieszkanie potrzeba będzie w 2002 roku 49-438 mln zł, a w 2003 roku 215-701 mln zł. Natomiast na dopłaty do oprocentowania kredytów na remonty odpowiednio: 84-167 mln zł i 167-334 mln zł.

Według Bończak-Kucharczyk wszystko będzie zależało od wejścia w życie tych ustaw i zainteresowania nimi. Jej zdaniem pierwsze kredyty na zasadach określonych w projektach będą udzielone dopiero w czwartym kwartale tego roku, co się wiąże z opracowaniem całego systemu w praktyce.
Dodała, że rośnie udział kredytów w inwestycjach mieszkaniowych i w ubiegłym roku wynosił on 15 proc., przy czym rząd oprał swoje propozycje, na założeniu, że wskaźnik ten będzie rosnący.

Jerzy Jaskiernia (SLD) pytał, dlaczego te projekty wpłynęły tak późno do Sejmu i nie były rozpatrywane w trybie pilnym.

'Wszystko wskazuje na to, że ten rząd nie będzie kontynuował tego programu (...). Im bliżej końca kadencji tego Sejmu, tym większa hojność tego rządu' - powiedział Bogdan Lewandowski (SLD).

Projekty wpłynęły do Sejmu jesienią 1999 roku. Bończak-Kucharczyk wyjaśniała, że prace w Sejmie przeciągały się być może dlatego, że trwała dyskusja, czy utrzymać system ulg przy okazji formułowania tegorocznego budżetu, a tryb pilny nie był wskazany w przypadku tych ustaw, bo są inne ważniejsze.

Mirosław Kukliński (AWS) wśród zalet nowych programów wymienił to, że państwo angażuje w nie stosunkowo nieduże środki, przy czym proponowane rozwiązania będą rzeczywiście służyły rozwojowi budownictwa mieszkaniowego. Kazimierz Szczygielski (UW) powiedział, że walorem propozycji pomocy wynikających z projektów ustaw jest to, że program ten można dobrze kontrolować, czego nie można powiedzieć o systemie ulg w podatku dochodowym. Wyraził jednak obawę, czy proponowane rozwiązania nie są zbyt przeregulowane i czy będą one w związku z tym popularne.

Szczygielski zgłosił poprawkę, która polega na skreśleniu zapisu, zgodnie z którym w przypadku skorzystania z ulgi remontowej w danym roku podatkowym, nie przysługiwałaby dopłata do oprocentowania kredytów na remonty budynków mieszkalnych.

'Propozycja skreślenia wynika z takiej oto sugestii, iż przepis ten różnicuje sytuację potencjalnych kredytobiorców. W związku z tym może się okazać, że to zróżnicowanie ma charakter wady, polegającej na niezgodności przepisu z konstytucją' - powiedział.

'Przepis wydaje się być trochę niejasny i może być trochę niejasny, i może być interpretowany na różne sposoby' - dodał.

Z kolej Bogumił Borowski (SLD) zgłosił poprawkę, aby wydłużyć okres zaciągania kredytu remontowego z 10 do 20 lat. Odnosił to do remontu budynków, w którym mieszkają najemcy mający mieszkanie z przydziału. W związku z tym, że kredytobiorca w takiej sytuacji będzie musiał spłacić kredyt z czynszów w okresie tylko 10 lat, będzie podnosił czynsz.

Karol Łużniak (AWS) powiedział, że ustawa o dopłatach do oprocentowania kredytów na własne mieszkanie powinna także obejmować kredyty zaciągnięte na wykup mieszkań spółdzielczych i komunalnych. Andrzej Chrzanowski (AWS) powiedział, że program własne mieszkanie ma służyć powiększaniu zasobów mieszkaniowych, więc nie są wskazane takie propozycje.

Pierwszy z projektów, o kredytach na własne mieszkanie, zakłada pomoc państwa dla osób o określonych dochodach w spłacie kredytów zaciągniętych na własne mieszkanie o powierzchni do 50 m kw. Pomoc ta miałaby postać dopłaty do odsetek od kredytów zaciągniętych na nie dłużej niż 20 lat. Byłaby ona przyznawana na 5 lat, a po upływie tego czasu zainteresowani mogliby się ubiegać o jej ponowienie na okres 12 miesięcy. Wielkość dopłaty byłaby uzależniona od poziomu dochodów i obejmowałaby 50, 30 i 10 proc. odsetek - najwięcej dla osób o najmniejszych dochodach.

Projekt tej ustawy wyklucza możliwość łączenia ulgi budowlanej i pomocy państwa w postaci dopłaty do oprocentowania kredytów zaciągniętych na własne mieszkanie.

Dopłaty mogłyby być udzielane, jeśli kredyt został zaciągnięty na budowę mieszkania, wkład budowlany do spółdzielni mieszkaniowej na nowo budowane mieszkanie, zakup budowanego lub wybudowanego nowego mieszkania od gminy albo osoby prawnej, jednostki, która nie ma osobowości prawnej, lub osoby fizycznej, która je buduje w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Projekt przewiduje także dopłaty dla kredytów zaciągniętych na nadbudowę, rozbudowę lub przebudowę budynku, aby uzyskać wyodrębniony lokal mieszkalny, lub przy adaptacji w celach mieszkaniowych budynku o innym przeznaczeniu.

Druga ustawa, o kredytach remontowych, zakłada pomoc państwa w spłacie kredytów na remonty budynków mieszkalnych (ale nie poszczególnych mieszkań), także w postaci dopłaty do odsetek od kredytów zaciągniętych na nie dłużej niż 10 lat.

Ustawa odnosiłaby się do kredytów zaciągniętych na remonty budynków mieszkalnych przez wspólnoty mieszkaniowe, gminy i spółdzielnie mieszkaniowe oraz przez osoby fizyczne, będące właścicielami domów jednorodzinnych, zasiedlonych w przeszłości na podstawie decyzji administracyjnej o przydziale.

Projekt dopuszcza także dopłaty do oprocentowania kredytów zaciągniętych przez osoby fizyczne lub prawne, będące właścicielami lub zarządcami budynków mieszkalnych, w których liczba lokali mieszkalnych zajmowanych przez najemców jest większa niż liczba pozostałych lokali mieszkalnych.

Z projektu wynika, że dopłata państwa stanowić będzie połowę odsetek od kredytów, które udzielą banki mające umowę z obsługującym ten program Bankiem Gospodarstwa Krajowego. W przypadku tej ustawy wyklucza się możliwość otrzymania dopłat do oprocentowania kredytów remontowych w przypadku skorzystania wcześniej z ulgi remontowej. Obie ustawy mają wejść po 14 dniach od ich ogłoszenia.

budownictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)