Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Reforma podzieli Unię na strefy dwóch prędkości. Ważna propozycja KE uderzy w interesy Polski

29
Podziel się:

Komisja Europejska zaproponowała reformy w strefie euro, które według jej zapewnień mają ściślej zintegrować euroland i przygotować na ewentualne kryzysy w przyszłości - podaje Polskie Radio.

Polska powinna dołączyć do strefy euro? Eksperci twierdzą, że to najlepszy moment.
Polska powinna dołączyć do strefy euro? Eksperci twierdzą, że to najlepszy moment. (Cancillería Ecuador/wikimedia (CC BY-SA 2.0))

Komisja Europejska zaproponowała reformy w strefie euro. Mają one ściślej zintegrować Euroland i przygotować na ewentualne kryzysy w przyszłości. Najważniejszą zmianą będzie utworzenie osobnej linii budżetowej dla strefy euro.

Jak podaje IAR, dodatkowo w propozycjach Brukseli znalazły się: utworzenie do 2025 r. nowego stanowiska ministra finansów i gospodarki Eurolandu (ma on być jednocześnie wiceszefem KE), a także powołanie Europejskiego Funduszu Walutowego na wzór MFW.

Fundusz Walutowy miałby powstać z przekształcenia funduszu ratunkowego dla krajów z problemami (został stworzony w czasie kryzysu finansowego) i stać się unijną instytucją.

Jak podaje rozgłośnia, KE proponuje też utworzenie osobnej linii budżetowej dla Eurolandu w unijnym budżecie, co potwierdził wpisem na swoim Twitterze również Jean-Claude Juncker.

Komisja Europejska zapowiada, że celem jest zjednoczenie całej Wspólnoty, a nie wyłącznie Eurolandu.

Polska protestuje

KE zastrzega, że nie będzie to jednak osobny budżet tylko dla strefy euro, a jedynie linia kredytowa. Oferuje natomiast dodatkowe zachęty dla tych krajów spoza Eurolandu, które zdecydują się na reformy strukturalne zbliżające je do spełnienia warunków wejścia do strefy euro.

Polska już wcześniej wyrażała swoje obawy ws. powstania tzw. Unii dwóch prędkości. Wielokrotnie przeciwstawiał się temu Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister gospodarki i finansów.

Zobacz także: Morawiecki: wywołać polską falę przedsiębiorczości:

Propozycje dotyczące reform strefy euro będą omówione w przyszłym tygodniu w Brukseli przez europejskich przywódców. Po unijnym szczycie planowany jest szczyt Eurolandu otwarty dla krajów, które nie mają wspólnej waluty.

Najlepszy moment na euro

Stabilna sytuacja gospodarcza sprawia, że Polska już tej chwili spełnia większość kryteriów, aby przystąpić do Eurolandu. Zdaniem ekspertów Fundacji Schumana, to najlepszy moment na podjęcie tej decyzji.

Nie tylko argumenty ekonomiczne przemawiają "za", ale również nastawienie Wspólnoty. - Strefa euro i Unia Europejska z zadowoleniem przyjęłyby, gdyby Polska zadeklarowała, że chce wstąpić do strefy euro. Jeżeli więc byłaby obopólna chęć takiej integracji i obopólne korzyści, to jest to najlepszy moment. To i tak zajmie przynajmniej 5 - 6 lat, jeżeli dzisiaj podjęlibyśmy decyzję polityczną, że chcemy wchodzić do strefy euro – zaznacza Bartłomiej Nowak z Akademii Finansów i Biznesu Vistula na łamach Polskiego Radia.

Propozycja KE dotycząca specjalnej linii budżetowej dla strefy euro to - zdaniem eksperta - sygnał, że wszystkie środki z czasem będą koncentrowane wokół strefy euro, przede wszystkim związane z polityką spójności, z rozmaitymi politykami gospodarczymi.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(29)
PISwolska
6 lat temu
Ci, którym świat ucieka w przeciwnym kierunku, łudzą się, że idą wciąż naprzód... Może im się nawet roi, że są liderami tego marszu?
koi
6 lat temu
kiedy w Polsce dolary
antymanipulan...
6 lat temu
Polska jest gigantem gospodarczy, mamy tu same cuda gospodarcze i polityczne. Nic dziwnego skoro rządzący to bardzo święte osoby ,głęboko wierzący katolicy i promotorzy klerykalnych działalności . Oczywiście nie kłamią i nie oszukują pospólstwa i nawiedzonych fanatyków którzy wychodząc poza dom raz na miesiąc osiągają tak wielki postęp moralno mentalny i duchowy że mogli by prawdopodobnie za życia stać się istotami nie materialnymi o wielkiej mocy . Szkoda że światowi politycy i ludzie tego nie mogą zrozumieć co jest dosyć dziwne z punktu widzenia rządzących czyli pisu,kleru i solidarności. Gdyby tylko mogli to pojąć zrobili by rządzących panami świata i cuda mogły by być dostępne dla innych narodów nie tylko dla wybranych.
sanescobar
6 lat temu
Polska protestuje ? Rewelacja ! Zapewne poprze nas Orban. I Tyle. Dzięki wspaniałej polityce zagranicznej mamy "super" poparcie i wpływ na kluczowe, szczególnie finansowe i gospodarcze działania unii. A jeszcze niedawno byliśmy jednym z pięciu najbardziej liczących się w unii głosów... Teraz za to "wstaliśmy z kolan" i raźnym krokiem idziemy przed siebie. Na wschód.
madrala
6 lat temu
Polska nie ma nic do gadania w UE, jej głos się nie liczy. I teraz mam wierzyć, że po wejściu do strefy i oddaniu kontroli nad finansami, Polska będzie miała coś do gadania np w sprawie dodruku pieniądza?
...
Następna strona