Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiceminister Zieleniecki szefem Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy

6
Podziel się:

Wiceminister MPRiPS Marcin Zieleniecki został powołany w czwartek przez premier Beatę Szydło na przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy. Jej celem jest opracowanie nowych kodeksów: indywidualnego i zbiorowego prawa pracy.

Wiceminister Zieleniecki szefem Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy
(East News/Mariusz Grzelak/REPORTER)

Na wiceprzewodniczących komisji powołani zostali: dr hab. Monika Gładoch oraz adwokat dr Liwiusz Laska. W skład komisji wchodzi 14 ekspertów z dziedziny prawa pracy, między innymi: prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk, prof. dr hab. Leszek Mitrus, prof dr hab. Łukasz Pisarczyk i dr hab. Anna Musiała.

- Przed komisją stoi trudne zadanie przygotowania dwóch projektów kodeksów regulujących z jednej strony problematykę indywidualnego stosunku pracy, a z drugiej strony kwestie związane ze zbiorowym prawem pracy - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie Zieleniecki.

Jego zdaniem, komisja będzie musiała zmienić kodeks prawa pracy. - Dlatego, że kodeks, który obowiązuje obecnie, mimo wielu pozytywnych cech, w wielu miejscach, jest już aktem przestarzałym, także, jeśli chodzi o strukturę - wyjaśnił. - Jeżeli chodzi o jego treść kodeks w dzisiejszych kształcie nie odpowiada wyzwaniom, jakie stawia przed nami rynek pracy. Takim wyzwaniem na pewno jest dialog społeczny, który w Polsce pozostawia wiele do życzenia - dodał.

Wyzwaniem dla członków komisji - według Zielenieckiego - jest także uproszczenie przepisów kodeksu pracy. - Wiele z tych przepisów zawartych w tym kodeksie jest zbyt szczegółowa. Rola kodeksu pracy powinna się ograniczać do regulowania kwestii zasadniczych. Natomiast kwestie bardziej szczegółowe powinny być regulowane ustawami, czy aktami wykonawczymi do kodeksu - wskazał.

Powiedział, że połowa członków komisji reprezentuje partnerów społecznych, działających w Radzie Dialogu Społecznego, czyli organizacje związkowe i organizacje pracodawców. - Druga połowa reprezentuje świat nauki, są to wybitni przedstawiciele prawa pracy z największych ośrodków naukowych w całej Polsce - podkreślił. - Komisja łączy ze sobą ogień i wodę. Trzeba będzie te środowiska w jakiś sposób połączyć dla wspólnego dobra, jakim jest poprawa jakości polskiego prawa pracy - dodał.

Zieleniecki nie wykluczył, że powołana komisja będzie wykorzystywała dorobek poprzedniej, która zakończyła pracę w latach 2006/2007. - Szanujemy dorobek i pracę wykonaną przez poprzednią komisję. Natomiast nie czujemy się przywiązani do tych propozycji. Od zakończenia prac przez poprzednią komisję kodyfikacyjną minęło prawie 10 lat. Zmieniły się realia rynku pracy - wyjaśnił.

Poprzednia komisja kodyfikacyjna przygotowała dwa projekty ustaw dotyczących kodeksu pracy - indywidualnych i zbiorowych stosunków pracy. Jednak prace nad nimi nie były kontynuowane.

Zieleniecki poinformował, że pierwsze posiedzenie komisji odbędzie się w przyszłym tygodniu w piątek. - Będziemy chcieli rozmawiać przede wszystkich o kwestiach organizacyjnych, technicznych, o zasadach współpracy. Będziemy chcieli wyznaczyć sobie pewien harmonogram prac, tak, aby podzielić się problematyką, jaką będziemy się zajmować - powiedział.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy będzie pracować w dwóch zespołach: zespole do spraw opracowania projektu ustawy - kodeks pracy oraz w zespole do spraw opracowania projektu ustawy - kodeks zbiorowego prawa pracy. Kadencja komisji ma trwać 18 miesięcy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
Polacy okrada...
7 lat temu
Płaca udciwa i odprowadzanie od całego zarobku - nocne ,nadliczbowe i ZUS od całości !!!
tuptuś
8 lat temu
Kodeks pracy nawet nie najlepszy dla pracownika ale przestrzegany jest lepszy niż kodeks najkorzystniejszy dla pracownika ale nieprzestrzegany przez pracodawcę.
Elka
8 lat temu
Przede wszystkim likwidacja przymusowych nadgodzin!
nikt
8 lat temu
nowy kodeks powinien między innymi wyłączyć niejawność dochodów od portiera do prezesa . inspektor PIP nie powinien zapowiadać wizyt u pracodawców sam powinien zostać pod kontrolą ( krzyżową ) aby nie dopuszczać do szemranych splotów zależności . długo by pisać ....
Jerry
8 lat temu
Kodeks obecny poprawiany wielokrotnie jest bublem prawnym i nie broni pracownika. Najwyższa pora go znieść całkowicie. Zasady zawierania umów itp. kwestie urlopów może zawierać kodeks cywilny. A resztę przepisy branżowe. W końcu znikna sprzeczności prawne. A zawsze można wydrukować tekst jednolity tych przepisów.