Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Koniec wyborczej promocji w Orlenie i Lotosie. ON najdroższy od ponad 4 lat

58
Podziel się:

W ciągu zaledwie dwóch tygodni od pierwszej tury wyborów samorządowych cena oleju napędowego na stacjach Orlenu i Lotosu zdrożała aż o 17 groszy, czyli nawet trzy razy bardziej niż u konkurencji. Sprzedaż ON znowu staje się rentowna.

Po wyborach średnia cena benzyny 95 nawet lekko spadła, za to wystrzeliła cena oleju napędowego.
Po wyborach średnia cena benzyny 95 nawet lekko spadła, za to wystrzeliła cena oleju napędowego. (Jacek Bereźnicki)

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", w ostatnich dniach ceny paliwa do silników Diesla na stajach obu państwowych spółek paliwowych rosły "wyjątkowo dynamicznie". Zgodnie z danymi firmy BM Reflex litr ON kosztował pod koniec minionego tygodnia średnio 5,27 zł. To najwyższa cena tego paliwa od połowy sierpnia 2014 roku.

Według BMW Reflex w ciągu dwóch tygodni od pierwszej tury wyborów samorządowych litr ON wzrósł średnio o 10 groszy na litrze, ale nie odbywało się to równomiernie na wszystkich stacjach. Na stacjach Orlenu i Lotosu wzrost wyniósł 17 groszy, czyli nawet trzy razy więcej niż na stacjach niezależnych i należących do zagranicznych koncernów.

Zobacz także: Wideo: w 2019 ceny paliw wzrosną. "Nie ma możliwości, żeby koncerny nowy podatek wzięły na siebie"

W połowie października gazeta wskazywała, że ceny paliw - szczególnie oleju napędowego - na polskich stacjach są utrzymywane na nienaturalnie niskim poziomie. Choć ropa naftowa na światowych rynkach mocno drożała, ceny na polskich stacjach ani drgnęły. Właściciele prywatnych stacji mówili, że dokładają do interesu, bo państwowe spółki robią ich kosztem kampanię wyborczą PiS.

Według cytowanych przez "Wyborczą" analityków sprzedaż oleju napędowego przestaje przynosić straty po ostatnich obniżkach. - Nie powinni już narzekać właściciele stacji, na których litr oleju napędowego kosztuje 5,3 zł - mówi gazecie Urszula Cieślak, analityczka BM Reflex. Jak podkreśliła, jednocześnie z podwyżką cen detalicznych, spadły ceny hurtowe Orlenu i Lotosu. Obie spółki mają łącznie 90 proc. rynku hurtowego w Polsce.

Obniżka cen hurtowych - w przeciwieństwie do detalicznych - jest związana z ceną ropy naftowej na światowych rynkach. Jeszcze na początku października ropa kosztowała do 85 dol. za baryłkę, ale w ostatnich dniach cena spadła poniżej 73 dol.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(58)
Zbyszek
5 lata temu
To nie była żadna promocja. Wyniki Orlenu idące w mld złotych zysku to najzwyklejszy plan polityczny. Rąbią nas na paliwie jak nikt w Europie. Jeżdżę zawodowo do Hiszpanii. Na stacji gdzie się tankuję olej napędowy podrożał w tym roku tylko o 0,06 EUR, ostatnia cena 1.207 za litr. Przy kursie 4.28 to taniej jak u nas. PiS nigdy nic dobrego nie zrobił. Idą tym samym planem co 10lat temu. Brakuje jeszcze tylko EUR po 3.4 żeby wykończyć połowę polskich firm.
kowalski prze...
5 lata temu
10 zl jest malo drozec jeszcze raz drozec zeby 200 metrow do sklepu niejezdzili i zatrowali powietrze juz tak zatrute a kopci sie z tych aut katastrofa oddychac niemozna jak przejada blisko tak ze 10 zl jest wsam raz i beda wtedy uzywac aut do dluzszej jazdy jak knieczne bedzie
Re
5 lata temu
Przypominam wszystkim downom ,że najdroższe paliwo było gdy rządził Tusk ze świtą.
ratuj się kto...
5 lata temu
Sądziłem, że to korek od szampana wystrzelił, a to ceny paliw. Idę pobeczeć, bo lepiej to już dawno, dawno temu było. Czeka nas ostra jazda, bez trzymanki.
Karol
5 lata temu
Te ceny to sztucznie windowane po to aby przestało się opłacać jeździć ropniakiem a przy okazji podreperować budżet.
...
Następna strona