-poinformował PAP Piotr Matrczak, wicedyrektor departamentu długu publicznego w resorcie finansów.
MF poinformowało w ubiegłym tygodniu, że planuje zawrzeć w 2001 roku transakcje swapowe na 3,5-6,0 mld zł, aby uzyskać 300 mln zł na pokrycie brakujących wydatków na obsługę długu krajowego. MF szacuje, że koszty obsługi długu wyniosą w 2001 roku 16,5 mld zł, tymczasem uchwalony przez Sejm budżet przewiduje 16,1 mld zł na ten cel.
Przedstawiciele resortu zapowiedzieli też, że jeśli wydatki na obsługę długu krajowego nie zostaną w Senacie zwiększone o 100 mln zł, to również tę kwotę trzeba będzie pozyskać zwiększając skalę operacji swapowych o 1-2 mld zł.
'Jeśli ktoś w tym siedzi i wie o co nam chodzi, to nietrudno się domyślić, że byłaby to wymiana stopy stałej na zmienną' - powiedział Marczak PAP.
Swap procentowy to najpopularniejszy rodzaj swapu. Jest on umową dwóch stron do dokonywania okresowych wzajemnych płatności odsetkowych opartych o kwotę podstawową przez pewien określony z góry okres. Z reguły jedna ze stron dokonuje płatności wg. stopy stałej (kupuje swap) a jej kontrpartner według zmiennej (sprzedaje swap).
Według Marczaka resort jest obecnie na etapie przygotowywania infrastruktury, to znaczy procedur prawnych, księgowych i administracyjnych. Marczak dodał, że w pierwszej kolejności musi być umowa podpisana umowy z wybraną instytucją operującą na rynku pieniężnym, która będzie regulować postępowanie przy zawieraniu transakcji swapowych oraz 'przypadki awaryjne i postępowania w przyszłości'.
'Budżet otrzymywałby dochody z tych transakcji jeszcze w tym roku, przynajmniej pierwszą ich część. Cała transakcja byłaby szyta raczej na miarę, to znaczy przepływy byłby, co do skali, dopasowane do naszych potrzeb, a terminy byłby dopasowane do kształtowania się mIędzy innymi kosztów obsługi długu' - powiedział Marczak.
Jednak zdaniem Marczaka nie jest jeszcze przesądzone, że MF będzie zwierało takie transakcje.
'Będzie to uzależnione od tego, jak ten nasz proces finansowania przebiega i jak kształtują się koszty. Może się też zdarzyć taki scenariusz, że operacje swapowe nie zostaną wprowadzone w życie, jeśli nie będzie takiej potrzeby finansowej lub jeśli sytuacja rynkowa nie będzie korzystna' - powiedział.
Dodał, że skala ewentualnych transakcji zależna będzie od tego, jak kwota na obsługę długu zagranicznego znajdzie się w ostatecznej wersji budżetu, po zakończeniu prac legislacyjnych.