Miller oskarża premiera. Przeczytaj jego list

Dariusz Joński, poseł SLD: Przewodniczący Leszek Miller napisał list do premiera Donalda Tuska, ponieważ rząd w ekspresowym tempie chce przegłosować reformę emerytalną. Już dzisiaj drugie czytanie, jutro głosowanie, to bardzo szybko.

W związku z tym, to taka ostatnia szansa powstrzymania premiera Tuska. W liście uzasadniamy, dlaczego nie powinno się podnosić wieku emerytalnego, co powinno się zrobić w pierwszej kolejności. Praktyka sejmowa dowodzi, że pośpiech w stanowieniu prawa nie jest wskazany.

*

Mamy nadzieję. Używamy wszelkich możliwych sposobów, aby premiera powstrzymać przed tą złą decyzją. W liście piszemy, że śpieszyć to można się z otwieraniem niewybudowanych autostrad na EURO, albo na mecz piłkarski, a nie z tak ważną reformą.

Reforma tego sytemu wymaga więcej czasu. My nie kwestionujemy tego, że ta reforma jest konieczna, ale nie było uczciwej debaty społecznej na ten temat, a jedynie jednostronna decyzja premiera.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że dzisiaj w Sejmie jest większość koalicyjna. Ale premier musi zdawać sobie sprawę, że nie jest nieomylny. Rolą opozycji jest powstrzymywanie premiera przed popełnianiem błędów. Ustawa emerytalna jest zła, mało tego jest procedowana najprawdopodobniej przy złamaniu regulaminu Sejmu.

Ten wyścig reformy emerytalnej z EURO spowoduje, że merytorycznie rząd przegra. Naszym obowiązkiem jest zrobienie wszystkiego, aby premiera powstrzymać.

Jeżeli zostanie ta reforma przepchnięta, to będziemy namawiali prezydenta, żeby tego nie podpisywał. Będziemy walczyć do końca.