Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Ministerstwo uspokaja inwestujących w kryptowaluty: "Pracujemy nad lepszą formą opodatkowania"

15
Podziel się:

Inwestorzy są przerażeni po tym, jak Ministerstwo Finansów poinformowało ich o konieczności zapłaty dodatkowego podatku. "Chcą nas zniszczyć", piszą w mediach społecznościowych. Resort uspokaja, że pracuje nad nowymi, lepszymi regulacjami.

Inwestorzy w szoku po tym, jak resort przesądził, że muszą zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych
Inwestorzy w szoku po tym, jak resort przesądził, że muszą zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (Vladimir Trefilov)

Ministerstwo Finansów właśnie poinformowało na Twitterze, że pracuje nad zaproponowaniem nowej, bardziej dogodnej formy opodatkowania kryptowalut. Burza wybuchła po tym, jak resort opublikował krótki poradnik, w którym przypomniał, że handlujący kryptowalutami muszą płacić nie tylko podatek dochodowy (co nie jest dla nich zaskoczeniem), lecz również podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC).

Pisaliśmy w money.pl, że objęcie transakcji tym podatkiem rodzi problemy praktyczne i finansowe. Te pierwsze wynikają z tego, że skoro deklaracje PCC składa się od każdej transakcji, a jedna deklaracja to trzy strony dokumentu, to w efekcie najbardziej zaangażowani inwestorzy będą mieli do dostarczenia tysiące kartek. Dokonywanie setek transakcji w krótkim czasie to specyfika inwestowania w kryptowaluty.

Zobacz też: * *Wystarczyło jedno zdanie i przyszłość polskiej kryptowaluty wisi na włosku

Konieczność zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych może doprowadzić do tego, że inwestorzy przestaną zarabiać na kryptowalutach, a w najgorszym wariancie będą nawet musieli do podatku dopłacić.

* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl*

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
Torn
7 lat temu
Ech... Przepisy powinny być proste i jasne a podatki zrównoważone tak, by większość wolała płacić podatek, niż kombinować. Jeśli zrobisz przepisy piekielnie skomplikowane i podatek w wysokosci 1000% zysku, to przecież nikt tego podatku nie zapłaci.
proste
7 lat temu
To ja to załatwię w chwilę, zrzekam się nagrody i pensji, nie muszę należeć do komisji i dostawać grubych milionów. Uwaga: 1. Uczestnictwo w wymianie kryptowalut oznacza znajomość ryzyka wynikającego z niestabilności rynku i państwo nie ponosi odpowiedzialności ani nie będzie zajmowało się problemami z tego wynikającymi. 2. Obowiązuje 19% podatek od dochodu.
qwert
7 lat temu
To niech lepiej pomyślą o jakiejś wstecznej abolicji podatkowej PCC dla kryptowalu, bo na chwilę obecną tysiące, często dzieciaków, porobiło relatywnie drobnymi kwotami pieniędzy (często ponosząc jeszcze stratę) setki tysięcy jak nie miliony złotych długów podatkowych....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
komber
7 lat temu
Niech pracują. Wszedłem w ten temat w ramach XTB kilka miesięcy temu. Bitcoin miał mocne skoki, podobni zresztą jak pozostałe kryptowaluty, ale dało się na nim nieźle zarobić. Jeśli faktycznie zamierzacie inwestować, to radzę zacząć od dema systemu XTB. Może to nie jest to samo, co inwestowanie normalnej kasy, ale zawsze jakiś wstęp. U nich macie Bitcoin, Ethereum, Dash, Ripple i Litecoin CFD.
aaaa
7 lat temu
To nowy Amber Gold.
yankes
7 lat temu
Proponuje ZAMIAST podatku każdy niech musi zainwestować tą kasę w akcje polskich firm i dopiero od tego podatek.
aaa
7 lat temu
Skoro ktoś na tym zarobił to ma zapłacic podatek.. co w tym dziwnego???
Marek L
7 lat temu
A czemu nie ustalić prostych przepisów? Że handel kryptowalutą opodatkowuje sie dokładnie tak jak handel walutami, np. na rynku FOREX. Płaci się podatek dochodowy - i to wszystko. Taki system byłby przejrzysty i nikt nie mógły mieć nic przeciwko - przecież od dochodu płaci sie zawsze podatki. Podobne systemy są w wielu krajach. Nawiasem mówiąc - w Niemczech nie płaci sie nawet dochodowego, o ile kryptowalutę sprzedasz po upływie ponad roku od nabycia (czyli traktujesz ją jako długoterminową inwestycję, a nie krótkoterminową spekulację). OK, możnaby w Polsce z tego ostatniego zrezygnować, lecz czemu nie potraktować kryptowalut na identycznych zasadach jak waluty, nawet jeśli przyjmiemy że to nie są waluty? Pzrecież często rozmaite rzeczy opodatkowane są na identycznych zasadach!