Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Morawiecki zapowiada nowy podatek dla najbogatszych. Pieniądze pójdą na niepełnosprawnych

45
Podziel się:

Zaproponujemy szczegółowe zmiany do konstytucji wprowadzające zasady państwa solidarnego i sprawiedliwego - obiecuje premier Mateusz Morawiecki. I zapowiada, że wprowadzi specjalną "daninę solidarnościową" - niewielki podatek dla najbogatszych na rzecz najbardziej poszkodowanych.

Premier spotkał się z protestującymi w Sejmie niepełnosprawnymi i ich rodzicami.
Premier spotkał się z protestującymi w Sejmie niepełnosprawnymi i ich rodzicami. (PAP/Leszek Szymański)

Zaproponujemy szczegółowe zmiany do konstytucji wprowadzające zasady państwa solidarnego i sprawiedliwego - obiecuje premier Mateusz Morawiecki. I zapowiada, że wprowadzi specjalną "daninę solidarnościową" - niewielki podatek dla najbogatszych na rzecz najbardziej potrzebujących.

Najlepiej zarabiający będą w minimalnym stopniu opodatkowani. Do połowy maja zaproponujemy mapę drogową z propozycjami dla osób niepełnosprawnych - powiedział premier.

Premier spotkał się w piątek z protestującymi w Sejmie niepełnosprawnymi i ich rodzicami. Termin majowy przyjęli oni z rozczarowaniem. Nie chcemy czekać, chcemy pomocy natychmiastowej - mówili. Jak tłumaczył Morawiecki, na przygotowanie kompleksowego planu działania potrzeba jednak czasu.

Protestujący mają dwa główne postulaty. Chcą dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, który nie będzie wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej.

Postulują też o zrównanie renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

Przed Morawieckim i Rafalską z protestującymi w piątek spotkał się też prezydent Andrzej Duda. Obiecał, że przygotowana zostanie ustawa pomocowa. Protest w Sejmie trwa od środy.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(45)
M.J
6 lat temu
Rząd i kościół zabronił usuwać ciążę i nakazuje rodzić nawet kalekie dzieci. Jeśli rodzić kalekie dzieci to RZĄD powinien zagwarantować wychowywanie tych kalekich,chorych dzieci. Chorym dzieciom dać opiekę dać leki dać pomoc w rehabilitacji ale nie pieniądze bo tatusiowie z mamusiami mogą przepić. Bogaci i tak płacą dużo i Rząd powinien trochę przystopować bo ci bogaci przestaną pracować i staną się biedni i przyjdą po zasiłek. Tak jak przychodzą po zasiłki rodzice wielodzietni. Pracować nie mogą bo chorzy ale dzieci klepać to potrafią lepiej od tych zdrowych rodziców.
emkawika
6 lat temu
Wprowadzić limity zarobkowe przy wypłacaniu 500+. Obecnie największy bogacz otrzymuje 500+ jeśli ma więcej niż jedno dziecko, a samotna matka z jednym dzieckiem nie otrzymuje, o ile przekracza limit zarobkowy o złotówkę.
PM
6 lat temu
Dlaczego , MY bardzo ciężko pracujacy mamy być karani za pracę. Wiecej pracuję, wiecej zarabiam - to mam więcej oddawać . WY złodzieje przestancie nas okradać. Nic nam nie dawajcie, ale najważniejsze nie zabierajcie!!!!!!!!
R
6 lat temu
myślałem że mam przyzwoitego premiera,a to okazuje się gnom!!CO ZNACZY NAJLEPIEJ ZARABIAJĄCY???CAŁA SWITA CO ZARABIA SETKI TYSIĘCY MIESIĘCZNIE NIE ROZLICZA OD DOCHOU CZYLI KTO ZAPŁACI KOWALSKI BO NIE MOŻE ZFAŁSZOWAĆ PITU,MAŁO TEGO ŻE PŁACI UCZCIWIE TO TRZEBA GO UKARAĆ!!A BOSY ROZLICZĄ SIĘ W KRUSIE I O DZIEŁO!!!
Jan S
6 lat temu
Czy on coś myśli jednemu zabrać i dac drugimu to zaden problem Trzeba umieć sprawiedliwie podzielić tym co się ma Tylko u nich to znaczy NIC bo nie mają ani honoru tak jak znagrodami ani wstydu
...
Następna strona