Budowa polsko-litewskiego mostu energetycznego rozpocznie się wiosną 2010 roku - prognozują eksperci obu krajów.
Natomiast zdania są podzielone w kwestii terminu zakończenia prac budowlanych. Jedni prognozują go na rok 2012, inni dopiero na 2016 rok.
_ - Realnie budowa mostu może być zakończona w 2012 roku _ - poinformował minister gospodarki Litwy Vytas Navickas po spotkaniu z kierownictwem LitPol Link, spółki, która przygotowuje projekt mostu energetycznego łączącego systemy zaopatrzenia w prąd obu krajów.
Jednakże, zdaniem szefa spółki Vidmantasa Jankauskasa, realna data końca budowy to rok 2016, a zdaniem przewodniczącego Rady Nadzorczej Władysława Mielczarskiego - 2014 rok.
Mielczarski przyznaje, że najwięcej problemów w realizacji projektu stwarzają polscy właściciele gruntów. Na jeden kilometr tzw. mostu energetycznego przypada ich 50-80. Negocjacje z właścicielami mogą spowolnić prace.
Według Mielczarskiego, otuchą napawa fakt, że obecnie omawiana jest w polskim parlamencie nowelizacja ustawy, zakazująca właścicielom ziemi blokady projektów infrastrukturalnych. Decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze w tym roku.
| MOST ENERGETYCZNY: |
| --- |
| Most energetyczny ma połączyć polski Ełk i litewską Olitę (Alytus). Według wstępnych szacunków za jego budowę Polska zapłaci 650 mln euro, a Litwa 262 mln euro. Polsko-litewski projekt ma zapewnić obu krajom bezpieczeństwo energetyczne, bo umożliwi dostarczanie prądu przez granicę. Takie dostawy są potrzebne przede wszystkim stronie litewskiej, gdyż na przyszły rok zaplanowano zamknięcie elektrowni atomowej w Ignalinie. Gdy w przyszłości powstanie tam nowa elektrownia, most energetyczny pozwoli na przesyłanie energii z Litwy do Polski. |