Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strefa kibica w pracy to nie żart. Firmy chcą, byś oglądał mundial w biurze

0
Podziel się:

Może to mundialowe szaleństwo, a może naprawdę mamy już rynek pracownika, ale firmy coraz częściej pozwalają oglądać mecze w godzinach pracy. Niektóre nawet do tego zachęcają, tworząc specjalne, biurowe strefy kibica.

Niektóre firmy przymykają oko na oglądanie mundialu, inne nawet do tego zachęcaja
Niektóre firmy przymykają oko na oglądanie mundialu, inne nawet do tego zachęcaja (Jaroslaw Respondek/REPORTER)

Może to mundialowe szaleństwo, a może naprawdę mamy już rynek pracownika, ale firmy coraz częściej pozwalają oglądać mecze w godzinach pracy. Niektóre nawet do tego zachęcają, tworząc specjalne biurowe strefy kibica.

- Stefy kibica mamy w kilku naszych oddziałach, na przykład w Poznaniu - mówi money.pl Klaudyna Polanowska-Skrzypek, rzeczniczka firmy logistycznej Raben Logistics Polska. Jak wyjaśnia, na strefę kibica składają się duże telewizory z dostępem do kablówki i wygodne fotele. - Takie strefy powstały na wyraźną prośbę pracowników poszczególnych oddziałów - wyjaśnia Polanowska-Skrzypek.

Pracownikom-kibicom naprzeciw chce wyjść również Amazon. Firma zapewnia, że w kantynach wszystkich pięciu centrach logistycznych firmy w Polsce będą włączone telewizory z meczami.

Nie wszystkie firmy ułatwiają w ten sposób kibicowanie w godzinach pracy. Ale raczej też nie utrudniają. - Jeśli chodzi o mundial, to pozostajemy neutralni. Owszem, widzimy, że niektórzy wcześniej przychodzą do pracy, by wcześniej wyjść i zdążyć na jakiś ważny mecz - mówi Ewa Kryj, rzecznik Asseco Poland.
W firmie informatycznej IAI S.A. również dominuje dość liberalne podejście do mundialu. Spółka przymyka oko, jeśli ktoś wychodzi wcześniej ze względu na mecze, bo ufa, że jej pracownicy tak rozplanują obowiązki, żeby ze wszystkim sobie poradzić.

Zobacz także: Mundial 2018. Sprawdzamy, które gadżety piłkarskie kibice lubą najbardziej. Zobacz wideo:

Mundial obejrzą nawet na komisariacie

Są zawody, w których pracować trzeba w różnych godzinach i wyjście wcześniej z pracy raczej nie jest możliwe. Tak jest na przykład z policjantami. Nasza czytelniczka poinformowała, że w jednym z komisariatów policjanci dostali zgodę na oglądanie mundialowych spotkań w godzinach pracy. Funkcjonariusze musieli tylko zorganizować sobie telewizory.

Kierowcy oglądać spotkań na żywo, na przykład przez stronę TVP Sport, siłą rzeczy nie mogą. Teoretycznie jednak mogą słuchać transmisji radiowych. Jak patrzą na to ich szefowie? - W MPK Wrocław problemu nie ma - słyszymy w biurze prasowym miejskiego przewoźnika. Zalecenie jest tylko takie, aby nie było za głośno. To mogłoby zagłuszać sygnały dźwiękowe i przeszkadzać pasażerom.

Nawet kioskarze mogą sobie włączyć radio, komputer z transmisją albo i przenośny telewizor. - Nasze kioski prowadzą niezależni przedsiębiorcy i nie ma żadnych zaleceń, aby nie oglądać spotkań podczas pracy. Warunkiem jest oczywiście opłacanie abonamentu - słyszymy od Dariusza Materka, rzecznika sieci Kolporter.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)