Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie na Caritas, tylko do budżetu. PO chce, by premie ministrów wróciły do Skarbu Państwa

113
Podziel się:

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiada, że ministrowie przeznaczą swoje nagrody na cel społeczny. Deklaruje też obniżenie poselskich pensji o 20 proc. Parlamentarzyści Platformy Obywatelska uważają, że to próba odwrócenia uwagi od prawdziwego oblicza Prawa i Sprawiedliwości.

Kaczyński chce, by ministrowie oddali premie na cele dobroczynne. Opozycja nie wierzy w szczere intencje
Kaczyński chce, by ministrowie oddali premie na cele dobroczynne. Opozycja nie wierzy w szczere intencje (Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiada, że ministrowie przeznaczą swoje nagrody na cel społeczny. Deklaruje też obniżenie poselskich pensji o 20 proc. Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej uważają, że to próba odwrócenia uwagi od prawdziwego oblicza Prawa i Sprawiedliwości.

Skarbnik PO poseł Mariusz Witczak podkreśla, że po deklaracji Kaczyńskiego rodzi się kolejny obowiązek dla opozycji, czyli monitorowanie zwrotu premii.

- To jest cała armia ludzi, ponad 115 osób. Dokładając do tego wojewodów, ale też wszystkich, którzy z Sejmu poszli do spółek Skarbu Państwa i zasilili grupę milionerów w Polsce, czeka nas bardzo duża robota, żeby ich wszystkich sprawdzić - mówi Witczak w rozmowie z money.pl.

Poseł uważa, że pieniądze powinny trafić w inne miejsce. - O Caritas mogę mówić tylko w samych superlatywach i z wielkim szacunkiem, tylko nie o to chodzi. Ale chodzi o to, że te pieniądze zostały zabrane Polakom i powinny trafić do miejsca, z którego zostały zabrane, czyli do budżetu państwa - tłumaczy parlamentarzysta.

Zobacz także: Zobacz: Borys Budka: nagroda należy się każdemu politykowi

Jego zdanie podziela partyjny kolega Jan Grabiec. - Przekazanie tych nagród na cele charytatywne od początku wydawało nam się czymś oczywistym. Może nawet właściwszym byłby zwrot na rzecz budżetu państwa, np. w formie darowizny. Z tego co wiem, to nagrody charytatywne mogą być odliczone od podatku, więc i tak ministrowie PiS jeszcze parę złotych na tym zarobią - podkreśla w rozmowie z money.pl rzecznik Platformy.

"Konwój wstydu" jedzie dalej

W ostatnich dniach Platforma Obywatelska ruszyła z mocną ofensywą pod hasłem "Konwój wstydu". Na mobilnych bilbordach działacze PO pokazywali, ile premii dostali ministrowie. Witczak zapytany o to, czy deklaracje Kaczyńskiego to nie próba zaszachowania akcji odpowiada, że wręcz przeciwnie.

- To jest nawet sukces tej akcji. Będziemy dalej prowadzić akcję informacyjną i dodatkowo monitorować, co się dzieje z tymi wszystkimi nagrodami - podkreśla poseł i zaznacza, że słowa Kaczyńskiego to próba odwrócenia uwagi od wszystkich grzechów i PiS.

- Nie możemy na to pozwolić, dlatego że PiS chce drugi raz oszukać Polaków. Pierwszy raz, kiedy deklarowało, że politycy będą skromnymi ludźmi, a okazało się, że są miłośnikami pieniędzy. Teraz jest próba odwrócenia uwagi takim panicznym zabiegiem marketingowym - podsumowuje Witczak.

Walka o sondaże

Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej zgodnie twierdzą, że Kaczyński próbuje odbudować pozycję partii w sondażach.

- Jak się okazało, że sondaże lecą na łeb, na szyję, to próbują dziś odwracać uwagę różnymi rozwiązaniami. Próba rozmowy na temat tych rozwiązań to jest to, o co chodzi Kaczyńskiemu, czyli próba odwracania uwagi od głównego problemu - uważa poseł Witczak.

W sondażowy wzrost poparcia dla PiS po deklaracjach Kaczyńskiego nie wierzy Jan Grabiec.

- Myślę, że mleko się rozlało, maska opadła i widać, co jest dla kogo ważne. Tak długo bronili tych nagród, że teraz nikt nie uwierzy w to, że to wszystko jest wypadkiem przy pracy - przewiduje rzecznik PO.

Jego zdaniem PiS będzie chciało dodatkowo wprowadzać kolejne obietnice programowe, by - jak to określa Grabiec - "przykryć tę sytuację jakąś ucieczką do przodu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(113)
kzk
6 lat temu
a , z caritasu do rydzyka i ok.
Grzegorz
6 lat temu
Caritas to zorganizowana grupa przestępcza. Pieniądze nie wiadomo skąd i dokąd, ile i za ile.
marko
6 lat temu
Każdy prymityw zrozumie taką prostą zasadę, że kto dał, temu należy oddać.
juz
6 lat temu
A co to Polska nie jest zadluzona? czas najwyzszy dlug splacac!
nyny
6 lat temu
Apele tych wszystkich Witczaków i reszty "bojowników" o Polskę wywołują we mnie obrzydzenie. Dobrze pamiętam jak przez 8 lat "troszczyli" się o Polskę . . .
...
Następna strona