Zorganizowanie spotkania przywódców USA i Iranu, Baracka Obamy i Hasana Rowhaniego na marginesie Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych okazało się _ zbyt skomplikowane _ - informuje Reuters, powołując się na przedstawiciela administracji Obamy.
Irańczycy nie byli gotowi na spotkanie na szczeblu prezydenckim. Biały Dom był w tej kwestii otwarty, ale Irańczycy dali do zrozumienia, że to _ zbyt skomplikowane _ - powiedział ów niewymieniony z nazwiska przedstawiciel administracji USA.
Obama powiedział występując na forum Zgromadzenia Ogólnego, że należy sprawdzić _ dyplomatyczną ścieżkę _, by osiągnąć porozumienie ws. irańskiego programu nuklearnego. _ USA wolą w sposób pokojowy rozwiązać swe obawy dotyczące irańskiego programu nuklearnego, ale jesteśmy zdeterminowani, by zapobiec rozwijaniu broni nuklearnej przez Iran _ - oświadczył Obama.
Prezydent przyznał, że USA są _ zachęcone _ faktem, iż nowy prezydent Iranu Hasan Rowhani otrzymał mandat, by kontynuować _ umiarkowany kurs _. Nawiązał też do najnowszych deklaracji Rowhaniego, zwracając uwagę na ich _ pojednawczy _ charakter. W wywiadzie m.in. dla amerykańskiej telewizji Rowhani zapewniał, że Iran nie buduje broni jądrowej i nie chce tego robić. Poinformował też, że otrzymał _ pełny mandat _ od najwyższego przywódcy duchowo-politycznego ajatollaha Alego Chameneia na prowadzenie bezpośrednich rozmów z Zachodem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Obama: stawiamy na rozmowy z Iranem Prezydent przyznał, że USA są zachęcone faktem, iż nowy prezydent Iranu Hasan Rowhani otrzymał mandat, by kontynuować umiarkowany kurs | |
Nie spotka się z _ wielkim szatanem _ Rozmowy prezydentów Iranu i USA, na marginesie Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych nie jest przewidziane - powiedziała rzeczniczka irańskiej dyplomacji. | |
USA będą współpracować z Iranem? Tak, jeśli administracja Hasana Rowhaniego poważnie zaangażuje się w wysiłki na rzecz rozwiązania trwającego od dawna impasu w sprawie irańskiego programu jądrowego. |