Kierowcy zyskali 11,3 km nowej dwupasmowej drogi w okolicach Lubina. Kosztowała ponad 260 mln zł. Prace komplikowały szkody górnicze występujące w okolicy.
Budowa odcinka drogi ekspresowej S3 od węzła Lubin Północ do węzła Lubin Południe trwała 30 miesięcy. Nowa trasa omija Lubin od zachodu.
W ramach inwestycji powstały dwa węzły drogowe oraz 9 obiektów budowanych w technologii żelbetowej. Powstało także 12 dróg dojazdowych dla ruchu lokalnego i łącznic na węzłach.
Prace prowadzone były na terenach dotkniętych szkodami górniczymi. Północna część to obszar i teren górniczy "Lubin I", na którym usytuowane są Zakłady górnicze "Lubin – Szyby Główne i Wschodnie".
Z kolei południowy odcinek przebiega przez rejon występowania złóż niezagospodarowanych, o potencjalnych możliwościach eksploatacji. To wymagało specjalnych rozwiązań.
Marta Sitkiewicz/Wirtualna Polska
- Realizacja naszej części inwestycji, ale także całej trasy biegnącej z północy na południe kraju, wpłynie na skrócenie czasu podróży i poprawę bezpieczeństwa ruchu. Trudno wyobrazić sobie, że może jeszcze bardziej podnieść atrakcyjność inwestycyjną regionu, ponieważ Dolny Śląsk jest doskonale rozpoznanym przez biznes terenem i jak mało który dba o swój rozwój - mówi Piotr Bienias, członek zarządu Mota-Engil Central Europe, realizującej inwestycję
- Na pewno rozwinięcie infrastruktury drogowej w tej części kraju odciąży główne arterie, a to niewątpliwa wartość tej inwestycji. Przed nami już wkrótce kolejna finalizacja inwestycji, tym razem odcinka S3 Jawor-Bolków - dodaje Bienias.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
