W ten sposób w uchwale przyjęto rozwiązanie proponowane przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Zarząd spółki w swoim projekcie uchwały proponował zapis o zwolnieniach dokładnie 1.294 osób. Obecnie Daewoo-FSO zatrudnia około 4.900 osób. Zwolnienia są spowodowane spadkiem sprzedaży aut w Polsce i koniecznością poprawy struktury organizacyjnej firmy.
Dyrektor personalny Daewoo-FSO Ewa Czajka poinformowała podczas NWZA, że redukcja zatrudnienia ma objąć 616 pracowników umysłowych, 341 osób zatrudnionych bezpośrednio przy produkcji i 257 pośrednio oraz 80 na stanowiskach mistrzów.
'Już w ubiegłym roku odczuwaliśmy ogromne nadwyżki w zatrudnieniu w naszej firmie (...) W lutym mamy formalnie osiem dni roboczych' - powiedziała na Czajka.
W poniedziałek, 19 lutego, Daewoo-FSO na dwa tygodnie (do 5 marca) wstrzymało produkcję z powodu postępującego spadku sprzedaży samochodów.
Podczas NWZA Paweł Kosmala z Daewoo-FSO poinformował, że w tym roku firma planuje sprzedaż samochodów na poziomie około 90.000 aut wobec 107.210 w 2000 roku i 179.414 w 1999 roku. Jeszcze w listopadzie 2000 roku przedstawiciele spółki informowali, że w tym roku sprzedaż osiągnie w sumie 112.000 aut.
Uchwałę NWZA w sprawie zwolnień grupowych Daewoo-FSO Motor SA poparło MSP, którego zgoda, w myśl umowy prywatyzacyjnej, była konieczna.
Resort zdecydował się na to z powodu m.in. załamania polskiego rynku samochodowego, a co za tym idzie pogorszenia się sytuacji finansowej spółki, koniecznej redukcji planu produkcji na 2001 rok ze 120.000 do 90.000 aut oraz przerostów zatrudnienia z okresu działania firmy jako przedsiębiorstwa państwowego, które utrwaliła tzw. umowa wspólnego przedsięwzięcia, podpisana między polskim rządem a koreańskim koncernem Daewoo w 1995 roku.
Udziałowcami w Daewoo-FSO Motor SA są m.in.: koncern Daewoo Motor (88,67 proc.), Skarb Państwa (9,19 proc.), Autoparts (1,49 proc.), Zocar (0,45 proc.), osoby fizyczne (0,19 proc.).
Zarząd Daewoo-FSO i działające tam organizacje związków zawodowych wstępnie uzgodniły zasady przeprowadzania zwolnień i ochrony niektórych grup pracowników. Zwolnieniom nie będą podlegać jedyni żywiciele rodziny, a do końca przyszłego roku osoby o ponad 30-letnim stażu pracy, w tym 20-letnim w FSO i Daewoo-FSO. Osoby zwalniane otrzymają odprawy pieniężne, średnio w wysokości od 4 do 15-miesięcznych zarobków, w zależności od stażu pracy. Każdy zwalniany pracownik ma ponadto otrzymać przynajmniej dwie propozycje zatrudnienia. Zajmować się ma tym wyspecjalizowana firma.
We wstępnym uzgodnieniu ze związkami zawodowymi zarząd Daewoo-FSO zobowiązał się też, że do czasu wejścia do spółki nowego inwestora, nie dłużej niż do końca 2002 roku, nie będą przeprowadzane kolejne zwolnienia grupowe.
'Po tych zwolnieniach do końca 2002 roku nie będziemy już zwalniać grupowo. Jeśli przyjdzie nowy inwestor, sytuacja się zmienia i wtedy rozmawiamy od początku' - powiedziała Czajka.
Mimo wstępnych uzgodnień, zarząd spółki i związki zawodowe powinny podpisać jeszcze oficjalne porozumienie dotyczące systemu zwolnień. Wstępne uzgodnienia będą do niego włączone.
Po zgodzie NWZA Daewoo-FSO na zwolnienia o fakcie tym mają być oficjalnie powiadomione: Urząd Pracy oraz związki zawodowe. Związki mają 45 dni na podpisanie z zarządem oficjalnego porozumienia w sprawie wydania regulaminu zwolnień. Jeśli porozumienie zostanie zawarte, restrukturyzacja zatrudnienia mogłaby rozpocząć się w połowie kwietnia. Jeżeli zaś do tego nie dojdzie, regulamin wyda pracodawca, a zwolnienia rozpoczną się pod koniec kwietnia.
W styczniu 2001 roku sprzedano w Polsce o 18,94 proc. mniej nowych aut osobowych (31.739) niż w styczniu 2000 roku (39.156). Natomiast w 2000 roku w Polsce sprzedano 478.752 samochody osobowe, czyli o 25,22 proc. mniej niż w 1999 roku, kiedy sprzedano 640.186 aut.
