Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obawy o polską politykę fiskalną

0
Podziel się:

Perspektywa fiskalna Polski w średniej perspektywie ponownie stała się niepewna, co jest efektem prowadzonych dyskusji na temat projektu budżetu na 2003 rok i podania się do dymisji ministra finansów Marka Belki - uważa agencja ratingowa Standard & Poor's.

Założenia makroekonomiczne do budżetu na 2003 rok przyjęte na początku lipca przez rząd zakładają deficyt budżetowy na poziomie 43 mld zł (5,5 proc. PKB), czyli wyższy niż wcześniej deklarowane przez ministra finansów utrzymanie go na poziomie 40 mld zł.

'Szczegóły o wysokości podatków i planach wydatków towarzyszące projektowi budżetu są nadal nieznane, a rezygnacja ministra finansów Marka Belki, opowiadającego się za dyscypliną fiskalną, jest sygnałem trudności w forsowaniu koniecznej dyscypliny fiskalnej' - napisała Beatriz Merino, analityczka Standard & Poor's w Londynie w środowym raporcie.

'Mianowanie Grzegorza Kołodki na nowego ministra finansów, który do tej pory nie przedstawił swojej strategii ekonomicznej i finansowej, powoduje wzrost niepewności co do budżetu Polski w 2003 roku i perspektywy fiskalnej w średnim okresie' - dodała.

'Jeśli nie udałoby się wprowadzić surowej i wiarygodnej strategii fiskalnej w średniej perspektywie, to mogłoby to spowodować wzrost presji na oceny ratingowe' - oceniła Merino.

Eksperci S&P spodziewają się, że w budżecie państwa uda się w tym roku osiągnąć deficyt na poziomie 40 mld zł (5,4 proc. PKB), a deficyt całego sektora publicznego wyniesie 6,2 proc. PKB.

Stabilna perspektywa przyznana Polsce przez S&P w sierpniu 2001 roku była odzwierciedleniem oczekiwań analityków, że polski rząd będzie nadal prowadził rozważną politykę fiskalną.

S&P uważa, że kontynuacja restrukturyzacji gospodarki, koszty związane z przygotowaniami do akcesu do UE, obniżenie ciężarów podatkowych dla firm i konieczne inwestycje infrastrukturalne mogą wpływać na utrzymywanie się deficytu budżetowego powyżej 5 proc. PKB w ciągu najbliższych 2-3 lat.

Jednak surowa polityka fiskalna i wprowadzenie socjalnie i polityczne kosztownych działań, aby zrestrukturyzować wydatki publiczne, są konieczne, aby ustrzec się przed szybko wzrastającym zadłużeniem.

'Zaufanie rynku zostało podkopane przez próby podejmowane przez parlamentarzystów zmierzające do ograniczenia niezależności NBP, napięte relacje pomiędzy rządem a Radą Polityki Pieniężnej odnośnie wysokości stóp procentowych i spekulacje dotyczące przyszłości utrzymania płynnego kursu złotego' - napisała Merino.

'Utrzymywanie się niepewności co do kluczowych założeń polityki fiskalnej i monetarnej wpływa na opóźnienie w czasie nadejścia spodziewanego ożywienia gospodarczego' - dodała analityczka S&P.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)