Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie ujawnienia przez Pawła Wojtunika informacji o akcji CBA Radosławowi Sikorskiemu - donosi RMF FM.
Śledczy od roku szukali dowodów na to, że Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, przekroczył swoje uprawnienia i w 2013 r. ujawnił tajemnicę śledztwa ówczesnemu szefowi polskiej dyplomacji Radosławowi Sikorskiemu. Sprawa dotyczyła korupcji w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
- Śledczy nie znaleźli dowodów potwierdzających podejrzenie popełnienia przestępstwa - cytuje uzasadnienie prokuratury radiostacja.
Na informację szybko zareagował Paweł Kukiz.
Jak pisaliśmy w WP, Wojtunik miał poinformować Sikorskiego na temat sprawy Moniki F. odpowiedzialnej w MSZ za zamówienia publiczne. Jesienią 2013 roku agenci CBA dokonali zatrzymania Moniki F. pod zarzutem udziału w zmowie cenowej przy zamówieniu na obsługę polskiej prezydencji w UE.
Radosław Sikorski w lutym 2016 r., podczas przesłuchania w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy, miał zdradzić, że dzięki Wojtunikowi dowiedział się o planowanych działaniach CBA. Otrzymane informacje na temat sprawy były na tyle precyzyjne, że MSZ było w stanie ustalić, które konkretnie osoby są w kręgu zainteresowań agentów CBA. Sikorski nie pamiętał, gdzie rozmawiał z Wojtunikiem o sprawie Moniki F, ale nie miał wątpliwości, że informacje od byłego szefa CBA otrzymał jeszcze przed publikacjami prasowymi.
Umorzone właśnie postępowanie jest drugim w tej sprawie i tym razem decyzja jest ostateczna.
Paweł Wojtunik był szefem CBA od 2009 roku. Premier Beata Szydło odwołała go ze stanowiska 1 grudnia 2015 roku.