Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Platforma Oburzonych chce zmian w konstytucji

0
Podziel się:

Od pewnego czasu oglądamy jedną kreskówkę - jak Kaczor z Donaldem łapią się za dzioby. Z tego kina wyjść nie możemy i każą nam za to płacić!.

Platforma Oburzonych chce zmian w konstytucji
(PAP/Adam Warżawa)

Blisko 100 organizacji społecznych i najważniejszy postulat. Uczestnicy Platformy Oburzonych wzywają do zmian odbierających politykom prawo do decydowania o przeprowadzaniu referendum, jeśli poprze je wystarczająca liczba obywateli.

Na zdjęciu Paweł Kukiz i Piotr Duda

Gospodarz spotkania w Gdańsku Piotr Duda mówił, że celem działań Platformy jest więcej demokracji w Polsce, a najważniejszy postulat to zmiana w ustawie referendalnej i konstytucji w miejscu dotyczącym referendum. Dzięki temu, jak zaznaczył, będzie można zapytać się społeczeństwa bez pośrednictwa polityków, czy chcemy finansować partie polityczne czy utrzymywać dzisiejszą liczbę posłów i senatorów.

Duda zapewnił, że nie interesuje go, by inicjatywa przekształciła się w jakikolwiek byt polityczny. Dodał, że ze spotkania Platformy Oburzonych powinien wyjść apel do prezydenta o odpowiednią inicjatywę ustawodawczą. Jeśli prezydent nie będzie chciał nam pomóc, to wiemy, co dalej robić - podkreślił.

Paweł Kukiz występując po Dudzie, mówił o potrzebie przywrócenia obywatelom podmiotowości. Stwierdził, że dziś politycy fundują nam przedstawienie, a obywatele nie mają na nic wpływu. Poseł musi być odpowiedzialny przed wyborcą, a nie przed szefem swojej partii - mówił Kukiz. Stąd też postulat wprowadzenia jednomandatowej ordynacji wyborczej.

- _ Nawet jeśli to będzie cyrk, to będzie nasz cyrk, małpy niech sobie wezmą _ - dodał. Paweł Kukiz skrytykował też media za sugerowanie, że inicjatywa Platformy Oburzonych ma być inicjatywą polityczną. Zapewnił, że nie ma takiego pomysłu i nie pcha się do stołków.

- _ Wiecie co z nas zrobili? Zrobili nam kino, na początku bardzo atrakcyjne kino - zagraniczne, Disneyland. Od 1989 roku siedzimy w tym kinie, od pewnego czasu oglądamy jedną kreskówkę - jak Kaczor z Donaldem łapią się za dzioby, my z tego kina wyjść nie możemy i każą nam za to płacić _- grzmiał Kukiz.

Muzyk kategorycznie zaprzeczył również, że zamierza tworzyć ruch polityczny. -_ Te wszystkie zarzuty, drogie wolne media, które mi stawiacie - "On do polityki idzie" - sugerujecie ludziom. Od trzech opcji politycznych dostawałem propozycje wpisania na listę wyborczą: "Chodź z nami, będzie ci dobrze". A idźcie sami, naciskajcie sobie te guziki. Brzydzę się taką polityką _- stwierdził zdegustowany.

Czytaj więcej w Money.pl
"Platforma Oburzonych - chleba z tego nie będzie" _ Każdy może wygłaszać swoje opinie, protestować, psioczyć na rządzących, ale z tego tak naprawdę nie będzie chleba _.
Polska to kraj rodem z Kaczora Donalda? Na zjeździe PO jest ponad sto różnych organizacji. Łączy ich jedno - zawiedli się na rządzie Donalda Tuska.
Oto całkiem nowe PO. Niezadowoleni z rządu Szef NSZZ Solidarność Piotr Duda nie zaprosił do historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej polityków.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)