W Poczcie Polskiej jest przerost kadry kierowniczej, co powoduje dodatkowe obciążenia finansowe dla przedsiębiorstwa - przyznaje dyrektor generalny Poczty Polskiej Zbigniew Niezgoda. O sprawie tej donosi także raport Najwyższej Izby Kontroli.
Niezgoda tłumaczy, że wynika to z porozumienia
"Dziewięciu dyrektorów zastąpiło jednego"podpisanego w 2005 roku między poprzednim zarządem Poczty a związkami zawodowymi. Przyznaje, że przez rok, kiedy sprawuje funkcję dyrektorską nie udało się zawrzeć innego porozumienia ze związkami.
W raporcie NIK zarzuca także Poczcie Polskiej wyraźny spadek jakości usług pocztowych: opóźnienia w doręczaniu przesyłek, zaginięcia przesyłek i listów, oraz znaczący wzrost liczby skarg kierowanych przez klientów do kierownictwa Poczty.
